Dynia i jarmuż – duet zdrowia

Jesień to czas na ciepłe potrawy okraszone aromatem przypraw. Do tego dodajmy jak największą ilość witamin, by wzmocnić się przed nadchodzącą porą zimową. Wszelkie owocowe szejki, surowe warzywa niech będą tylko dodatkami. A jesienne tygodnie to doskonały czas na dynię w każdej postaci…

Co kryją w sobie te dwa warzywa?

Jarmuż to odmiana kapusty o długich, pomarszczonych liściach, której właściwości zdrowotne są doceniane m.in. w Skandynawii. W Polsce mało kto wie, jakie wartości odżywcze posiada jarmuż, dlatego jest on traktowany bardziej jako roślina ozdoba. Tymczasem barwne liście jarmużu (w różnych odcieniach zieleni, fioletowozielone i fioletowobrązowe) są skarbnicą białka, błonnika, witamin – przede wszystkim C i K, a także soli mineralnych – zwłaszcza wapnia i potasu, oraz sulforafanu – silnego przeciwutleniacza. Sulforan może uchronić przed nowotworem prostaty, płuc i jelita grubego. Dodatkowo karotenoidy hamują procesy oksydacyjne w naszym ciele i tym samym zmniejszają ryzyko rozwoju nowotworów – w tym jamy ustnej, krtani, przełyku i pęcherza moczowego.

Żywo zielony kolor jarmużu informuje nas o obecności dużej ilości chlorofilu, który wspomagając procesy oczyszczania organizmu doskonale łączy się z toksynami i innymi szkodliwymi związkami, dzięki czemu zmniejsza ich obecność w tkankach i narządach. Jarmuż jest także skarbnicą innej antynowotworowej substancji – witaminy K, która hamuje rozwój niektórych nowotworów, m.in. piersi, jajnika, okrężnicy, pęcherzyka żółciowego, wątroby. Jak przekonują specjaliści z Instytutu Żywności i Żywienia, jej niedobór może być przyczyną zwiększonego ryzyka rozwoju nowotworów.

Dynia – szczególnie cenna jest dynia o pomarańczowym miąższu – im kolor miąższu intensywniejszy, tym więcej w nim witamin. Dynia zawiera ich stosunkowo dużo: A, B1, B2, C, PP, ponadto składniki mineralne, zwłaszcza fosfor, żelazo, wapń, potas i magnez oraz mnóstwo beta-karotenu, który w organizmie przekształca się w witaminę A. Zapobiega ona krzywicy u dzieci, wzmacnia wzrok, chroni przed nowotworami. Wraz z witaminą E wspaniale wpływa na cerę – utrzymuje odpowiednią wilgotność skóry i zwalcza niszczycielskie wolne rodniki. Jest również bogata w białko, przyśpiesza przemianę materii.

Dynia jest naturalnym lekarstwem na nieżyty przewodu pokarmowego, uporczywe zaparcia, choroby krążenia, obrzęki i schorzenia wątroby, stany zapalne żołądka i dwunastnicy, zgagę. Doskonale odkwasza i wykazuje działanie moczo i żółciopędne.

Po takim wstępnie nic dodać – nic ująć, pozostaje mi jedynie zachęcić Was do eksperymentów kulinarnych. Ja osobiście postanowiłam połączyć te dwa cuda natury w jednym garnku. Pamiętajmy, aby jarmuż drobno posiekać. Z natury jest on twardy i niełatwo go przeżuć  – co utrudni Wam zachęcenie dzieci do jedzenia tego kapustnego warzywa.

Składniki:

• dynia piżmowa – ma fajną „mączną” konsystencję, jest mniej wodnista
• pęczek jarmużu
• por
• szczypta nasion kuminu
• olej ryżowy
• pieprz
• sól czarna
• ząbek czosnku
• jogurt sojowy lub garść słonecznika zalanego wrzątkiem, zblendowana na gładką masę z dodatkiem ciepłej wody i soli

Wykonanie:

• W rondlu rozgrzej olej ryżowy.
• Wrzuć nasiona kuminu i podpraż je delikatnie do momentu, aż zapach zacznie się roznosić po kuchni.
• Wrzuć pora pokrojonego w plasterki i podsmaż około 5 min.
• Dodaj drobno posiekany jarmuż – kontynuując podsmażanie mieszaj, dodając szczyptę soli.
• Dynie pokrój w kostkę – dodaj do rondla.
• Oprósz pieprzem i podduś pod przykryciem około 7 minut.
• Na koniec dodaj czosnek z sosem słonecznikowym lub jogurtem.
• Na talerzu oprósz zieloną natką pietruszki.
• Jedz z ryżem lub pieczonymi ziemniakami.

Smacznego i wszystkiego ciepłego na jesień 🙂

dynia gotowanie jarmuż Zdrowie