Bo przecież joga to też zabawa
21/07/2017
Życie mamy bywa wielobarwne, zwłaszcza tej mamy, która ma pasję i kocha ją realizować…
Kilka dni temu próbowałam uśpić Frania w szkole, tuż po moich indywidualnych zajęciach. Miałam plan, aby po tym, jak zaśnie, położyć go na materacu do masażu tajskiego (w celu poprawy jego warunków wypoczynkowych), przykryć kocykiem a sama wskoczyć na matę…
Plan był, jednak mój syn miał nieco inny stosunek do tego, co ułożyła sobie mama w głowie. Najpierw był noszony przez pół godziny, a następnie próba odłożenia go skończyła się nagłym otworzeniem oczu i chwilową regeneracją. No to mówię: „Franio, skoro spać nie chcesz… to pobaw się, a ja wskoczę na matę i popraktykuję”. No to Franek zgodnie z prośbą mamy bawił się, ale na moich plecach kiedy robiłam w powitaniach słońca, psa z głową w górę… Przecież nie określiłam mu granic terytorialnych na zabawę 😉 Jego uśmiech był bezcenny, ale też i chwilowo podładowane baterie szybko się w takich okolicznościach wyczerpały, zatem trzeba było znów ponosić aż padł.
Stanęłam dzielnie na macie… wdech, wydech… w połowie stojących kiedy zaczęło kręcić mi się w głowie, przypomniałam sobie, że śniadanie to zjadłam o 8:00, a mamy 14:00… Gdy się karmi piersią to trzeba jedzenia pilnować. Skończyło się wspólną drzemką 🙂
To była pierwsza próba oswajania mojego syna z mamą joginką podjęta przeze mnie, kiedy jest bardziej świadomy otaczającego świata, aniżeli kiedy miał 6 tygodni. I nie zniechęcam się… obiecuję sobie, że będą kolejne… zwłaszcza teraz, kiedy jest zdecydowanie mniej absorbujący. Musimy teraz jeszcze domówić sobie kilka spraw organizacyjnych i kiedyś wyjdzie nam jego zabawa i moja praktyka w jednym kawałku 🙂

Ania Krachało
aniak@bosonamacie.plemail: aniak@bosonamacie.pl
Przygodę z jogą zaczęła od hatha jogi, którą szybko pożegnała poznając ashtanga jogę. Od 5 lat regularnie spędza 5 tygodni w Indiach, gdzie pod okiem kilku nauczycieli szlifuje swój warsztat. Ostatni nauczyciel Balu Thevar jest tym, do którego chce wracać. Weganka, szlifująca nieustannie swoje zainteresowania w kierunku Tradycyjnej Medycyny Chińskiej. Życie uzupełnia gotowaniem, fotografią i wspinaczką. Prowadzi warsztaty podczas których motywuje do dbania o siebie, włączając w to jogę.
Prowadzi blogi: www.jogoholiczka.blogspot.com oraz matkapolkajogiczna.bosonamacie.pl