Woda z brzozy
Woda z brzozy
Wiosna to czas, kiedy przyroda budzi się do życia, drzewa puszczają pąki, a słońce coraz intensywnie przypomina, że nadszedł czas porządków w naszym otoczeniu, ogrodach, jak również w naszym organizmie. Warto tu wspomnieć o soku z brzozy, który staje się obecnie coraz bardziej popularny ze względu na bardzo bogaty skład witamin i mikroelementów. Zbiory tego cudownego eliksiru należy zaplanować na koniec marca, połowę kwietnia, mniej więcej na 18-20 dni przed wypuszczeniem przez drzewo pączków. Przy tych temperaturach, jakie serwuje nam wiosna w tym roku, śmiało możecie jeszcze udać się do lasu, albo na dziko rosnące tereny i pozyskać ten jakże cenny dla naszego organizmu płyn.
Woda brzozowa ceniona jest podczas tzw. ”detoksów”, ponieważ doskonale oczyszcza nerki i wątrobę z zalegających tam toksyn, wzmacnia odporność, działa wspomagająco przy leczeniu wrzodów żołądka czy układu krwionośnego. Pomaga złagodzić bóle reumatyczne, czy rwy kulszowej (tu najlepiej sprawdzi się w apostaci maści), wykazuje działanie przeciwbólowe i przeciwgorączkowe. Poprawia także stan naszej skóry – w formie okładów lub do przemywania zmian trądzikowych. Pomaga również poprawić stan naszego uzębienia, a wielu z Was pewnie kojarzy pasty dl dzieci właśnie z ksylitolem, czyli cukrem brzozowym. W swoim składzie zawiera aminokwasy, sole mineralne, garbniki, miedź, fosfor, potas, żelazo, kwas jabłkowy i kwas cytrynowy, witaminy z grupy B oraz witaminę C. Jedna szklanka pokrywa nam dzienne zapotrzebowanie na wiele witamin oraz minerałów.
Najlepiej postarać się o sok, który sami możemy pozyskać. Wybieramy w tym celu co najmniej 10-letnie drzewo, które znajduje się z dala od dróg i zanieczyszczeń. W odległości ok. 50-80cm od podłoża nawiercamy otwór (najlepiej wiertarką ręczną) o kilku centymetrowej głębokości i wsadzamy do niego rurkę osadzoną na stalowym lejku, a butelkę przywiązujemy sznurkiem do drzewa. Sok będzie sączył się bardzo powoli i pamiętajmy o regularnym zlewaniu wody do butelki, gdyż wyższe temperatury powietrza w ciągu dnia przyspieszają proces fermentacji wody.
Sok można przechowywać w lodówce, ale najlepiej wypić świeży. Otwór zabezpieczamy kołkiem, aby przyspieszyć proces regeneracji drzewa.
Nasz niespełna 5-latek uwielbia pić go z butelki prosto z drzewa, co i Wam polecamy 🙂
Skoro już tu jesteś...
...mamy do Ciebie prośbę. Coraz więcej osób czyta artykuły na portalu Bosonamacie.pl, znajduje tu także informacje o ciekawych warsztatach i wyjazdach.
Nasz portal działa na zasadach non-profit, nie jest firmą, ale efektem pracy i zaangażowania grupy pasjonatów.
Chcemy, by nasz portal pozostał otwarty dla wszystkich czytelników, nie chcemy wprowadzać opłat za czytanie artykułów.
Dlatego też zwracamy się do Ciebie z prośbą. Wesprzyj nas drobną kwotą, niech to będzie symboliczne 5 złotych. Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł, trafił do Ciebie, był pomocny albo interesujący - kliknij "WSPIERAM".
Gdy każdy z naszych czytelników zrobi tak choć raz w miesiącu będziemy mogli rozwijać się dla Was.