Wszystkie wpisy autora:


Dowód miłości

  16/02/2018
Niekiedy w życiu czas, nie pytając nas o zdanie, sam przyspiesza. Powoduje, że gonimy, biegamy, załatwiamy, szykujemy, szorujemy... i gdyby nie joga w życiu, pewnie…

Slow life… czyli matka jogiczna na urlopie wychowawczym

  26/01/2018
Wspólnie, jako mąż i żona podjęliśmy decyzję, że nie wracam do pracy na etat. Że zajmę się wychowywaniem syna w domu, spacerami, gotowaniem obiadów i…

O postanowieniach noworocznych słów kilka

  5/01/2018
Nastał Nory Rok, a wraz z nim noworoczne postanowienia. Kobiece konta w mediach społecznościowych aż huczą od obiecanek cacanek w stylu schudnąć 10 kg najlepiej…

Łatka dziwaka – czyli święta w rodzinnym domu

  29/12/2017
Nie jestem katoliczką, choć pewnie w tych wszystkich ewidencjach kościelnych widnieję. Przyjęłam (nie z własnego wyboru) wszystkie chrześcijańskie sakramenty, ale zdecydowałam się nie brać w…

Jak to jest w końcu z tym prawem przyciągania?

  15/12/2017
Etap poszukiwania czegoś/kogoś jest zwykle tym czasem, kiedy drżymy trochę z niepewności, lub kiedy nasze ciało opływa fala potu, bo cel jest już na wyciągnięcie…

Let go

  8/12/2017
Urodziłam Frania mając 37 lat. Zanim zaszłam w ciążę, byłam na diecie wegańskiej, od 10 lat praktykowałam jogę i sama byłam nauczycielem. Doświadczyłam życia w…

7 seria Ashtanga jogi

  10/11/2017
Znaczenia flory jelitowej dla naszego życia oraz zdrowia nie muszę chyba opisywać. Wydano do tej pory mnóstwo publikacji naukowych potwierdzających związek między tym, co spożywamy…

Remont a joga

  3/11/2017
Mieszkamy w bloku. Żyjemy zatem wszyscy stadnie, raczej w zgodzie z sąsiadami. Każdy inny. Jeden kolarz, jeden wspinacz i jedna joginka. Cała reszta żyje po…