
Świety Enneagram. Znajdź swoją ścieżkę duchowego rozwoju
Świety Enneagram. Znajdź swoją ścieżkę duchowego rozwoju
Nie jest to książka łatwa, którą czyta się jednym tchem od deski do deski. Wymaga skupienia, analizy i czasu na głęboką kontemplację zawartych w niej treści. Jednak czas poświęcony na zrozumienie siebie i tego jak funkcjonujemy w świecie, nie będzie czasem straconym. Powinien przeczytać ją każdy, kto wkracza na ścieżkę rozwoju duchowego. Będzie wartościowa także dla osób, które są już bardziej zaawansowane w procesie poznawania i rozumienia siebie.
Enneagram jest mapą duszy. Modelem prezentującym dziewięć archetypów struktury ludzkiego charakteru, które kształtują nasz sposób myślenia, odczuwania i działania. W tej książce autor nie tylko przedstawia ich charakterystykę, ale też porównuje różne tradycje w rozumieniu Enneagramu. Przytacza też różne sposoby analizy, proponowane przez różnych badaczy, co sprzyja lepszemu zrozumieniu modelu. Autor przedstawia również historię Enneagramu, którego pochodzenie nie jest do końca jasne, oraz opisuję swoją własną historię przemiany, jakiej doznał na skutek pracy z Enneagramem.
Dla osoby początkującej trudnością może być brak narzędzia, którym mogłaby się posłużyć, aby odnaleźć swoje miejsce w tym modelu, jeszcze przed przystąpieniem do lektury. To trochę utrudnia rozumienie treści, bo synteza cech charakteryzujących poszczególne typy osobowości pojawia się dopiero w połowie książki. Jednak dzięki temu autor nie daje możliwości przeczytania tylko swojego opisu z pominięciem pozostałych. W ten sposób zmusza do przeczytania całości, co sprzyja lepszemu zrozumieniu nie tylko siebie, ale także innych.
Poza analizą podstawowych typów osobowości autor przedstawia też różne możliwości analizy tych typów w triadach. To pomaga zobaczyć Enneagram, jako fraktal struktury charakteru ludzkiego. Możemy między innymi zobaczyć, jak różnimy się pomiędzy sobą w postrzeganiu świata przez to, że mamy różne ośrodki inteligencji. Mówiąc prościej, różnimy się pomiędzy sobą przez to, że postrzegamy świat przez ciało, czyli instynkty, przez umysł, czyli myśli, lub poprzez serce, czyli uczucia.
Poznajemy też triady harmonii mówiące o tym, w jaki sposób ustosunkowujemy się do świata, i jak w nim funkcjonujemy, to znaczy czy jesteśmy relacjonalistami, pragmatykami, czy idealistami. Przyczyną naszego stosunku do świata jest charakter pierwotnej relacji przywiązania, jaką tworzyliśmy z opiekunem, to znaczy czy była to relacja bezpieczna, odrzucająca, czy frustrująca.
Droga do utworzenia struktury osobowości wiedzie od doświadczenia stanu prawdziwego “ja” we wczesnym etapie niemowlęctwa, przez pierwotne zranienie, którego doświadczyliśmy w relacji ze światem. Zranienie to powoduje niezaspokojenie podstawowej potrzeby, a to z kolei prowadzi nas do nieustannego dążenia do jej zaspokojenia. Po drodze pojawia się lęk przed tym, że to pragnienie może nie zostać zaspokojone, a to powoduje wytworzenie się mechanizmów obronnych, które zatrzymują nas w rozwoju. Taką podstawową potrzebą jest na przykład potrzeba bezpieczeństwa, miłości, bycia ważnym, wartościowym itp.
Taka całościowa analiza różnych aspektów Enneagramu pomaga w dogłębnym zrozumieniu samego siebie i swojego sposobu funkcjonowania w świecie. Co oznacza też rozpoznanie masek, które zakładamy, aby się chronić, i sposobów w jaki się oszukujemy, by podtrzymywać fałszywe wizje naszego Ja. Rozwój duchowy polega na poznaniu siebie, dekonstrukcji dotychczasowej tożsamości i rekonstrukcji. Proces dekonstrukcji wywołuje wiele obaw, ponieważ stosując mechanizmy obronne czujemy się bezpieczni w strukturze, którą już znamy i obawiamy się jej rozpadu. W odwadze pomaga zrozumienie, że w ten sposób tak naprawdę powracamy do swojej pierwotnej natury i w konsekwencji możemy doświadczyć prawdziwej wolności.
Podczas lektury pewien opór budziło we mnie nieustanne nawiązywanie do mistyki chrześcijańskiej. Wolałabym bardziej uniwersalne podejście odwołujące się do różnych kręgów kulturowych, ale dla osób związanych z religia chrześcijańską może to być wartością. Ja natomiast zastępowałam sobie w myślach słowo Bóg, słowem Źródło, albo Wszechświat i wtedy odnajdowałam w treści uniwersalne prawdy.
Bardzo podobały mi się natomiast częste nawiązania do filmu Czarnoksiężnik z krainy Oz. Autor przedstawiając ścieżkę rozwoju duchowego porównuje poszukiwanie przez Dorotkę drogi do domu, z drogą do prawdziwego Ja. Dorotka ostatecznie wraca do domu, ale nie tą samą drogą którą przyszła, na tym polega rozwój duchowy. „Nim nastanie światło, najpierw musi się ściemnić”. Zanim odnajdziemy swoje prawdziwe Ja, najpierw musimy się zagubić i przejść przez mroki swojej duszy. Aby się przebudzić i wrócić do domu Dorotka musi też zintegrować swoje ośrodki inteligencji reprezentowane przez jej towarzyszy podróży: Stracha na wróble, który szuka rozumu, Blaszanego Drwala, który szuka serca, i Lwa, który szuka odwagi. Ostatecznie okazuje się, że wszystko możemy znaleźć w sobie, jeśli tylko znajdziemy czas, żeby się zatrzymać i spojrzeć w głąb siebie.
Wisienką na torcie jest pokazanie, że osoby o różnych typach osobowości potrzebują różnych typów kontemplacji. I tak dla osób u których dominuje ośrodek ciała wskazany jest bezruch, dla osób u których dominuje ośrodek serca – odosobnienie, a dla kierujących się umysłem – cisza. Ponadto pokazanie właściwych dróg powrotu do domu, odpowiednich dla osób borykających się z różnymi typami zranienia, ale o tym już przeczytajcie sami. Polecam.
Heuertz Christopher L., Święty Enneagram. Znajdź swoją ścieżkę duchowego rozwoju, tłum. Wojciech Usarzewicz
Wydawnictwo Sensus
Gliwice 2020
ISBN: 978-83-283-7116-3
Skoro już tu jesteś...
...mamy do Ciebie prośbę. Coraz więcej osób czyta artykuły na portalu Bosonamacie.pl, znajduje tu także informacje o ciekawych warsztatach i wyjazdach.
Nasz portal działa na zasadach non-profit, nie jest firmą, ale efektem pracy i zaangażowania grupy pasjonatów.
Chcemy, by nasz portal pozostał otwarty dla wszystkich czytelników, bez konieczności wprowadzania opłat za dostęp do treści.
Dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą. Wesprzyj nas na Patronite! Nawet symboliczne 10 złotych miesięcznie pomoże nam tworzyć wartościowe treści i rozwijać portal.
Jeśli nasz artykuł był dla Ciebie pomocny, ciekawy lub po prostu lubisz to, co robimy – kliknij logo poniżej i dołącz do grona naszych patronów.
Każde wsparcie ma znaczenie. Dzięki Tobie możemy działać dalej!
Dziękujemy!