Rozstęp mięśnia prostego brzucha – jak sobie z nim poradzić

Rozstęp mięśnia prostego brzucha jest u kobiet częstą przypadłością. Po pierwsze należy wyjaśnić na czym on polega. Jest to rozejście się na boki  mięśnia prostego brzucha, który w centralnej części jest połączony kresą białą.

źródło: http://flyashighaseagles.blogspot.com/2013_01_01_archive.html

Tak to wygląda na co dzień ale w czasie ciąży przestaje to tak wyglądać. W czasie ciąży mięsień ten jest rozciągany i po porodzie powinien wrócić do wcześniejszej formy.

źródło: http://www.sosrodzice.pl/rozejscie-sie-miesni-prostych-brzucha-porodzie/

Niestety nie zawsze tak jest i tutaj zaczyna się mały problem, ponieważ dochodzi do rozluźnienia kresy białej pomiędzy mięśniami i tzw. rozstęp mięśnia prostego brzucha.

Czy to mnie dotyczy?

Każdy może u siebie to sprawdzić w bardzo prosty sposób. A mianowicie:

1. połóżcie się wygodnie na ziemi/karimacie i podciągnijcie kolana, tak jakbyście chciały robić brzuszki (kolana i biodra zgięte do kąta 90 stopni),
2. unieście lekko głowę, napinając mięśnie brzucha,
3. teraz ręką dotknijcie mięśni brzucha w linii od mostka do pępka i sprawdźcie czy nie ma przerwy między mięśniami.

Jeśli wyczułyście jakąś przerwę pomiędzy mięśniami – to właśnie rozstęp mięśnia prostego brzucha. Czasami jest to mała dziurka, ale czasami jest to bardzo długi i szeroki rozstęp leczony operacyjnie.

Przyczyn rozstępu mięśni prostych brzucha może być np.: zmiana kształtu brzucha przez ciążę mnogą lub jedno dziecko o wysokiej wadze, wiek matki powyżej 35 r.ż., liczne ciąże, czasami otyłość – ale nie jest to do końca ustalone ponieważ dotyka to również kobiety bardzo szczupłe. W książkach naukowych często mówi się, że do rozejścia mięśni prostych dochodzi w przypadku osłabienia, ale jest to również częsta przypadłość kobiet mających bardzo silne, a przez to i mało elastyczne mięśnie brzucha. Mięśnie takie zamiast się rozciągać to rozstępują się na boki.

Lecząc się u dobrego fizjoterapeuty albo chirurga, można z rozstępu wyjść bez szwanku. Jednak jest to proces długotrwały, ponieważ ćwiczenia wzmacniające i zbliżające mięśnie nie są intensywne. Potrzeba dużo cierpliwości i samodyscypliny, ale jest to osiągalne. Likwidacja rozstępu przy systematycznych i poprawnie wykonywanych ćwiczeniach to kilka miesięcy do roku czasu rehabilitacji. Oczywiście jest to indywidualny proces i każdy może leczyć się zupełnie inaczej.  Zdarza się i tak że mięśnie nie wracają do swojej poprzedniej formy.

Co robić a czego nie robić?

Na początku powinno się zminimalizować czynności angażujące tłocznie brzuszną np. podnoszenie ciężkich przedmiotów jak i dzieci. Jeżeli jest to niemożliwe z różnych powodów to przynajmniej  spróbujmy wykonywać te czynności za pomocą nóg. Jest to bardzo proste i każdy może się tego nauczyć. Wystarczy za każdym razem jak podnosimy coś ciężkiego wysunąć jedną nogę do przodu lub zginamy do przodu i przy wyprostowanym kręgosłupie podnieść przedmiot/dziecko za pomocą siły nóg.

http://otomamyblog.blogspot.com/

Również należy zmodyfikować ćwiczenia tak,  aby nie wykonywać ich na długich dźwigniach tylko na krótkich.

Przejście z dźwigni długiej do krotkiej, fot. Ewa Jaros, astanga.pl

U każdej kobiety może być to inna forma ćwiczeń dlatego trzeba obserwować brzuch czy w trakcie ćwiczeń w miejscu rozstępu nic się nie uwypukla. Jeżeli coś takiego się dzieje to znaczy że mięśnie są jeszcze na tyle słabe aby to ćwiczenie wykonywać.

Na samym początku nie wskazane jest wykonywanie popularnych brzuszków. Można w tej sprawie skontaktować się z fizjoterapeutą, aby ułożył plan ćwiczeń spersonalizowany do każdej osoby. Dodatkowo nie rozciągamy mięśni, które są już rozciągnięte (mostki, skręty, skłony na boki). Pierwszą i najważniejszą rzeczą jest wzmocnienie „tłoczni brzusznej” w rozsądny i przemyślany sposób aby sobie nie zaszkodzić. Ćwiczenia można zrobić samodzielnie w domu lub pod okiem profesjonalisty.

ciąża mięsień prosty połóg rozstęp mięśnia prostego zdrowa mama