Nawyk jogi

Pierwszą dobra rzeczą, która wydarza się, gdy zaczynasz przygodę z jogą, jest to, że ją poznałeś. Joga połączy cię na nowo z twoim ciałem. Nauczy cię doceniać, odkrywać, cieszyć się, być. Nauczy cię naprawdę istnieć. Czuć każdą cząstkę siebie. Sprawi, że poczujesz się żywy. Pokochasz swoje ciało. Mimo ograniczeń, które będzie miało. Mimo, że często zatrzyma cię w ruchu. Zrozumiesz, że to od ciebie zależy jak się ma. Nie jesteś ciałem. Jesteś z ciałem. Razem możecie wszystko.

A więc zaraz po tym jak zobaczysz jego ograniczenia, poczujesz też jego możliwości. Docenisz za nogi, które cię noszą nad ziemią. Za kręgosłup, który trzyma cię w pionie. Będziesz chciał dbać o swoje ciało, bo ono pokaże ci swoją wdzięczność siłą i mobilnością,  która będzie się w nim tworzyć. To wszystko brzmi jak jakaś utopijna obietnica. Cóż, możesz jedynie sprawdzić czy tak jest.

Nie dostaniesz tego jednak za darmo. Żeby czerpać korzyści z jogi, trzeba ją praktykować. Joga powinna stać się twoim nawykiem. Chęć poruszania się, powinna stać się silniejsza od braku chęci. Tak właśnie buduje się swoją siłę. Żeby zbudować korzystny nawyk, trzeba wyrobić w sobie dyscyplinę. W początkowej fazie czasem będzie to przymuszanie się, do powtarzania określonych czynności. Jogowy nawyk tworzy się szybko, bo po jodze ciało czuje się dobrze. Naucz się stawać na macie codziennie. Lepsza dla budowania nawyku będzie krótka, codzienna praktyka, niż długa raz w tygodniu. Znajdź w swoim dniu 15 min na kilka jogowych pozycji, które rozluźnią twoje ciało. Jak będziesz mieć więcej czasu postaraj się wygospodarować pół godziny, a z czasem będziesz chciał spędzić na macie godzinę. To ty zarządzasz swoim czasem. Oczywiście każdy ma całe mnóstwo codziennych obowiązków i spraw do załatwienia. Ale nawet kiedy jesteś zmęczony i zwyczajnie ci się nic nie chce, zadecyduj, że spróbujesz zrobić kilka prostych ćwiczeń. Gwarantuje ci, że nigdy tego nie pożałujesz.

Co zrobić żeby praktyka jogi była wartościowa? Bądź dla siebie dobry i uważny.  Być może gdy wsłuchasz się w siebie, twoje ciało podpowie ci jakiego ruchu dziś potrzebuje. Im bliżej będziesz swojego ciała tym prościej będzie ci zidentyfikować napięcie czy potrzebę rozluźnienia. Joga daje szeroki wachlarz asan, praktyk. Jednego dnia będziesz miał wysoki poziom energii i ochotę na aktywną, dynamiczną praktykę. Innego dnia, będziesz zmęczony lub niewyspany i poczujesz, że przyjemnie byś się porozciągał. Kiedy nie będziesz mieć totalnie siły na nic, po prostu rozłóż matę, usiądź na niej i zamknij oczy. Pobądź ze sobą. Zauważ jak się czujesz. Dlaczego tak bardzo nie masz dziś siły. Zaakceptuj brak chęci,  być może gorszy nastrój lub większe zmęczenie. Otul się troską. Niech wszystkie emocje, które zebrały się w ciągu całego dnia, przepłyną przez ciebie. I być może tyle jogi na ten dzień, to będzie dla ciebie wszystko. A może jednak pojawi się chęć na ruch. Daj sobie szansę wyboru. Daj sobie pozwolenie na brak sił i odpuszczenie fizycznej praktyki. Ale buduj rutynę. Buduj zaufanie do siebie samego poprzez codzienne stawanie na macie. Poprzez spełnianie obietnicy, którą sobie dałeś. Tak buduje się twoja siła.  Tak budujesz się ty.

Co da ci regularna praktyka jogi? Poza wzmocnieniem całego ciała, mięśni o których być może nie miałeś pojęcia, da ci również rozluźnienie i więcej przestrzeni w ciele. Dla początkującego jogina istotne stają się właśnie korzyści fizyczne. Lepsze samopoczucie, dokrwienie organizmu, pogłębienie świadomości oddechu. Po pewnym czasie zauważysz również wpływ jogi na twoje wnętrze. Kontrola, którą zaczynasz czuć nad swoim ciałem, przekłada się na kontrolę nad sobą, nad swoimi emocjami. Zaczynasz czuć się silniejszy, zarówno na macie jak i w życiu. Czujesz większą równowagę, zarówno na macie jak i w sobie. Widzisz, wypracowaną w sobie samodyscyplinę, widzisz że możesz na siebie liczyć zawsze, bez względu na okoliczności. Ufasz sobie, bo wiesz, że siebie nie zawiedziesz. Tak buduje się rutyna. Takie korzyści zauważysz w sobie dzięki regularnej praktyce jogi.

Nadal nie wierzysz? Przekonaj się sam.