Sygnały z ciała
Sygnały z ciała
Jak często zastanawiasz się co mówi Ci Twoje ciało. Spięte barki, zaciśnięty brzuch, brak tchu, to dość znane reakcje ciała na stres. Ale czy coś z nimi robisz? Czy po prostu stwierdzasz że to normalne, każdy tak ma i tak po musi być. A właśnie, że wcale nie musi. Reakcje naszego ciała na sytuacje, ludzi a nawet zapachy, często są mocno zaprogramowane w naszej podświadomości. Często coś, co na poziomie świadomym nie jest dla nas już żadnym trigerem, nadal wywołuje reakcje w ciele, która została utrwalona kiedyś przez nas samych. Np. kiedyś jako dziecko wylałeś budyń waniliowy na kanapę i dostałeś straszny ochrzan od Taty. Teraz, już jako dorosły, czując zapach waniliowego budyniu czujesz jak żołądek podchodzi Ci do gardła. Myślisz sobie, że nie lubisz tego smaku, ale nawet nie zastanawiasz się skąd to się u Ciebie wzięło. W umyśle zapisały się Twoje uczucia, które w tamtej sytuacji poczułeś. Widzisz byłego partnera, który bardzo Cię kiedyś zranił. Mimo, że w swojej głowie dawno już mu wybaczyłeś, to spotykając go przypadkiem na ulicy czujesz uścisk w klatce piersiowej, czujesz że nogi Ci miękną i ogarnia Cię ogromny stres. Dla Twojej podświadomości nadal jest bodźcem, który wywołał w Tobie ogromny stres i tak też reagujesz mimo, że wcale tego nie chcesz.
Jeśli pracujesz nad sobą, nad swoim rozwojem, być może wiele rzeczy w swojej głowie masz już przerobionych. Być może nie da się Ciebie już tak łatwo wyprowadzić z równowagi. Kontrolujesz się na poziomie świadomym. A jednak ciało reaguje nie tak jakbyś tego chciał. Głowa jest spokojna, a ciało swoje. Jak to rozwiązać? Żeby prawidłowo odczytywać sygnały ze swojego ciała, trzeba je umieć zauważyć. A w tym fantastycznie pomaga joga. Poprzez asany, do których wchodzimy z uważnością i szacunkiem do własnego ciała, zaczynamy odczytywać sygnały, które ono nam wysyła. Przyspieszony, zaciśnięty oddech jasno wskazuje na to, że w pozycje wchodzimy za głęboko lub zbyt się forsujemy. Dobrze jest wprowadzić ciało w stan podwyższonego tętna w szybszych sekwencjach, ale także spokojniejsza praktyka wpływa korzystnie na ukrwienie całego naszego ciała oraz lepsze jego funkcjonowanie.
Im lepiej będziemy się czuć w swoim ciele, tym lepiej będziemy zauważać gdy z jakiegoś powodu poczuje się gorzej. Potrafiąc już zauważyć swoje gorsze samopoczucie, możesz się skupić na tym, żeby zauważyć dlaczego coś odczuwasz. Zaczęła Cię boleć głowa – zastanów się dlaczego. Czy może wypiłeś za mało wody lub byłeś za długo na słońcu. A może spotkałeś osobę, której energia na Ciebie źle działa. Poczułeś napięcie w barkach – dlaczego? Poruszaj barkami i zauważ skąd pojawiło się spięcie. Może jesteś w miejscu, w którym nie chcesz być i Twoje ciało próbuje „Cię schować”. Zauważona emocja, zauważone napięcie, uświadomienie sobie tego skąd ono mogło się pojawić, pozwala na nie zareagować. Czujesz się zdenerwowany, nie umiesz złapać tchu, bo czeka Cię ważna rozmowa? Zauważ to. Zatrzymaj się na chwile i powiedz do siebie: widzę, że się stresujesz, ale ja jestem z Tobą. I zacznij wolniej oddychać. Spokojny oddech da sygnał Twojemu ciału, że stresowa sytuacja minęła. To naprawdę jest tak proste. Ale żeby działało konieczny jest kontakt ze swoim ciałem i uwaga na symptomy z niego płynące.
Cytując Pattabhi Joisa, jednego z najwybitniejszych nauczycieli jogi: „Wzmacniając ciało, narządy postrzegania i umysł, ludzie zyskali by zdrowie, prawość charakteru oraz długie życie.”
Skoro już tu jesteś...
...mamy do Ciebie prośbę. Coraz więcej osób czyta artykuły na portalu Bosonamacie.pl, znajduje tu także informacje o ciekawych warsztatach i wyjazdach.
Nasz portal działa na zasadach non-profit, nie jest firmą, ale efektem pracy i zaangażowania grupy pasjonatów.
Chcemy, by nasz portal pozostał otwarty dla wszystkich czytelników, nie chcemy wprowadzać opłat za czytanie artykułów.
Dlatego też zwracamy się do Ciebie z prośbą. Wesprzyj nas drobną kwotą, niech to będzie symboliczne 5 złotych. Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł, trafił do Ciebie, był pomocny albo interesujący - kliknij "WSPIERAM".
Gdy każdy z naszych czytelników zrobi tak choć raz w miesiącu będziemy mogli rozwijać się dla Was.