
Po co się tak męczyć?
Zjeść gazelę, czy gonić gazelę?
„Im słabsze ciało, tym bardziej nami zarządza” – Jean-Jacques Rousseau
Co człowiekowi pozwoliło przetrwać przez niemal 2,5 miliona lat na Matce Ziemi – pogoń za gazelą, czy jej zjedzenie? Z pewnością jedno i drugie. Świadomość człowieka pierwotnego ukształtowana była głównie na poziomie instynktu przetrwania. A jak wiemy, na ten czas zwierzyny nie hodowano na pastwiskach, czy jak dziś (niestety) na skalę przemysłową, a warzyw, owoców czy ziół nie uprawiano na plantacjach. Pożywienie trzeba było zdobywać: upolować, złowić lub uzbierać. Stąd też już dla pierwszych homo sapiens, ruch był czynnikiem warunkującym ich przetrwanie. Żeby przetrwać – musieli jeść. Żeby jeść – musieli się ruszać.
Nowa piramida żywieniowa
Współcześni naukowcy badający wpływ ruchu na jakość życia człowieka skłaniają się jednak do wniosków, że to nie gazela, lecz ruch był tym najważniejszym posiłkiem dnia. Potwierdzeniem dla wyników tych badań jest aktualnie obowiązująca piramida żywieniowa, u której podstaw leży właśnie aktywność fizyczna.
Jednakże wraz z rozwojem cywilizacji – która dała nam internet, telefony komórkowe, apki – zmniejszyła się w znacznym stopniu potrzeba ruchu. Zdobycze cywilizacji sprawiły, że nie musimy już zdobywać jedzenia. Ale i nie musimy wychodzić by spotykać się ze znajomymi, i coraz częściej by pracować. Tak więc cywilizacja ofiarowując nam te wszystkie cudowne odkrycia i narzędzia, odebrała tym samym potrzebę ruchu, dzięki to któremu człowiek jako gatunek przetrwał 2,5 miliona lat.
Jednocześnie rozwój medycyny, tylko na przestrzeni ostatnich 120 lat ofiarował nam średnio ok. 30 lat życia. Wydarzenie bez precedensu w historii ewolucji człowieka.
No i mamy spektakularny dysonans cywilizacyjno-ewolucyjny – mniej ruchu – więcej życia. Skutki tego nienaturalnego skoku ewolucyjnego i zdobyczy cywilizacji, najdotkliwiej odczuwalne są w grupie wiekowej 50+, 60+, 70+, 80+ i często więcej. Zarówno na poziomie fizycznym, jak i psychicznym, i kognitywnym.
BEZRUCH – STRATY
- Poziom fizyczny – ciała z wiekiem stają się coraz słabsze. Zanikają mięśnie, przykurcze pochylają nas do ziemi, a wysychające stawy ograniczają ich mobilność.
- Poziom psychiczny – łatwiej wpadamy w złość, częściej jesteśmy narażeni na stany lękowe, załamania nerwowe, smutek, depresje.
- Poziom kognitywny – słabnie pamięć, trudność z przyswajaniem nowej wiedzy, demencja starcza
Jak zatem cieszyć się darem dodatkowych 30 lat i przeżyć je w zdrowiu. Odpowiedź jest prosta – regularne dokarmianie ciała ruchem. Dynamiczny spacer, pływanie czy slow jogging uzupełniony jogą, to idealne menu.
RUCH – ZYSKI
Ad 1 Poziom fizyczny – regularny ruch sprawia, że ciało się wzmacnia; stawy w ruchu nawilżają się zwiększając mobilność całego ciała, a mięśnie otulające stawy i kręgosłup stabilizują całą sylwetkę.
Ad 2 Poziom psychiczny – aktywność fizyczna sprawia, że organizm zwiększa produkcję hormonów normalizujących nasze emocje, zwiększających koncentrację i motywację do działania. Serotonina, noradrenalina, dopamina i endorfiny to substancje zwiększające również poczucie szczęścia, sprawczości i chęci do życia. Już 400 lat p.n.e. grecki lekarz Hipokrates, mówił swoim pacjentom – „Jeśli jesteś w złym nastroju idź na spacer. Jeśli nadal jesteś w złym nastroju, idź na drugi spacer”.
Ad 3 Poziom kognitywny – dzięki regularnej aktywności fizycznej, mózg produkuje nowe neuroprzekaźniki. I co najważniejsze – robi to bez względu na wiek!
Odpowiadając zatem na pytanie: Zjeść gazelę, czy gonić gazelę? – powiem tak – gonić gazelę, ale zjeść zupę z soczewicy.
Skoro już tu jesteś...
...mamy do Ciebie prośbę. Coraz więcej osób czyta artykuły na portalu Bosonamacie.pl, znajduje tu także informacje o ciekawych warsztatach i wyjazdach.
Nasz portal działa na zasadach non-profit, nie jest firmą, ale efektem pracy i zaangażowania grupy pasjonatów.
Chcemy, by nasz portal pozostał otwarty dla wszystkich czytelników, bez konieczności wprowadzania opłat za dostęp do treści.
Dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą. Wesprzyj nas na Patronite! Nawet symboliczne 10 złotych miesięcznie pomoże nam tworzyć wartościowe treści i rozwijać portal.
Jeśli nasz artykuł był dla Ciebie pomocny, ciekawy lub po prostu lubisz to, co robimy – kliknij logo poniżej i dołącz do grona naszych patronów.
Każde wsparcie ma znaczenie. Dzięki Tobie możemy działać dalej!
Dziękujemy!