
Dlaczego warto wybrać Ashtanga vinyasa jogę?

Dlaczego warto wybrać Ashtanga vinyasa jogę?
W hołdzie naszemu nauczycielowi, Sharathowi Jois
To miał być kolejny artykuł, w którym chcieliśmy zachęcić was do wyboru jednej z klasycznych metod jogi. O jodze Iyengara pisała już Julia Butrym-Południewska, a o Sivanandzie – Urszula Humienik-Dworakowska.
Niestety publikacja tekstu o ashtandze zbiegła się z nieoczekiwanym odejściem naszego drogiego nauczyciela, Sharatha Joisa, w dn. 11.11.2024 r. W samej esencji naszego głębokiego smutku kryje się miłość i wdzięczność. A w sercu żałoby i niedowierzania – zachwyt. Dziękujemy, Guruji, za najpiękniejszą praktykę świata. Za bardzo wysoko postawioną poprzeczkę, etykę, dyscyplinę, jogową sanghę oraz wszystkie wspaniałe rzeczy, które mają miejsce podczas pobytów w Mysore. Mamy nadzieję, że w kolejnej inkarnacji będziemy mogli kontynuować naszą praktykę pod twoim wymagającym (choć nadal przyjaznym) okiem.
Kto przejmie linię przekazu oraz w jaki sposób będzie funkcjonował Instytut – pokaże przyszłość. Na ten moment Rodzina, bliscy oraz tysiące joginów na całym świecie są pogrążeni w żałobie. Śmierć Sharatha Joisa ogromna strata dla świata jogi. Ale, powtarzając słowa indiańskiego wodza Seattle (1786–1866) „Nie ma śmierci, jest tylko zmiana światów” (There is no death, only a change of worlds).
A tymczasem – przeczytaj artykuł dlaczego warto wybrać ashtanga vinyasa jogę
Pozostawiłam go w niezmienionej formie.
Ashtanga Vinyasa joga jest klasyczną metodą jogi. Bazuje na wielowiekowej indyjskiej tradycji opisanej w traktatach takich jak wedy, Bhagavadgita, czy Jogasutry Patandżalego. Podstawą jest 8-stopniowa ścieżka jogi Patandżalego*, której wszystkie elementy *jamy, nijamy, asany, pranajamę, pratjaharę, dharanę, dhjanę oraz samadhi) praktykuje się jednocześnie.
Ashtanga vinyasa joga została opracowana przez Pattabhiego Joisa, który był bezpośrednim uczniem Sri Krishnamacharii, ojca współczesnej jogi. Instytut mieści się w Mysore w południowych Indiach, a linia przekazu (parampara) obecnie znajduje się w rękach Sharatha Joisa (wnuka Pattabhiego) oraz Saraswathi Jois (córki)
Jaka jest ashtanga?
Oszałamiająca. Intensywna. Stawiająca wysoko poprzeczkę na poziomie fizycznym oraz każdym innym. Raczej dla osób, które chcą się zaangażować w jogę. Zgodnie z metodą praktykuje się 6 razy w tygodniu (najlepiej bardzo wcześnie rano), odpoczywając w dni księżycowe (pełnię i nów) oraz zachowując trzydniową przerwę podczas miesiączki, a następnie menopauzy.
Czujesz się zachęcona/zachęcony? Przeczytaj dlaczego warto wybrać właśnie ten styl jogi!

W soboty po praktyce w Sharath Yoga Centre odbywały się konferencje, gdzie nasz nauczyciel dzielił się swoją wiedzą i odpowiadał na pytania.
-
Szybkie efekty
Ashtanga jest uważana za (prawdopodobnie) najbardziej wymagającą metodę jogi. Jeżeli spotkałaś/eś się z opiniami, że joga jest powolna i nudna, to… tu nudy z pewnością nie będzie. Jest dynamicznie i zawiera dużo „trudnych” asan, np. balansów na rękach. Zwieńczeniem praktyki są mostki, sekwencja świecy oraz stanie na głowie, które raczej wykonuje się od razu „na środku” niż przy ścianie. Z tego powodu korzyści płynące z praktyki pojawiają się bardzo szybko. Ciało i głowa wolne od napięć, poprawa samopoczucia, szczęśliwy kręgosłup, świetna kondycja to tylko niektóre z nich.
-
Działanie terapeutyczne
Postawą praktyki jest I seria ashtanga jogi, w sanskrycie – Yoga chikitsa, czyli terapia jogą. Rozpoczynając swoją przygodę na macie dobrowolnie poddajemy ciało (a tak naprawdę całe nasze „istnienie”) procesowi uzdrowienia. Takiego – jak będzie ci potrzebny – zarówno na poziomie fizycznym, jak i emocjonalno-mentalnym.
Sama vinyasa to ruch połączony z oddechem. Praktyka ashtanga jogi pod wieloma względami jest niezwykle zdyscyplinowana. Nie ma możliwości, aby nie oddychać, a wraz z oddechem pojawia się koncentracja, obecność, dotlenienie. Intensywnie usuwane są toksyny, również te z poziomu głowy. Osobiście nie znam lepszej formy higieny fizyczno-emocjonalnej.
-
Struktura i konkretna ścieżka rozwoju
Metoda ashtanga jogi jest metodą tristany, czyli trzech elementów. Są to: asany i bandhy (bandhy to zamki energetyczne), dristhi (ćwiczymy z oczami otwartymi skupiając wzrok w określonych punktach) oraz szeleszczącego oddechu. Zintegrowana metoda tristany sprowadza umysł do „tu i teraz”, sprawiając, że praktyka jest bezpieczna. Pojawia się skupienie oraz umiejętność zarządzania energią w bardzo inteligentny sposób.
Pozycje zostały pogrupowane w sześć serii. Kolejność asan w każdej serii nie jest przypadkowa. I to właśnie bardzo przemyślane zestawienie wywiera określony wpływ energetyczno-terapeutyczny na praktykującego.
Rozwój w ashtandze nigdy się nie kończy – z upływem czasu twój nauczyciel do praktyki będzie dokładał coraz więcej nowych pozycji. Niektóre będą sprawiały wrażenie wręcz niewykonalnych! A w podeszłych latach, jeżeli poczujesz, że długa praktyka to już za dużo – ponownie będziesz mógł/mogła zredukować ją do pierwszej serii.
-
Tradycyjny sposób nauczania
Ashtanga vinyasa joga ma bardzo konkretną strukturę. Ćwiczysz zawsze tą samą sekwencję. Tu nie ma nic przypadkowego. Nauczyciel nie tworzy swoich kreatywnych sekwencji, choć na zajęciach jest przestrzeń na jej/jego osobowość oraz indywidualne podejście do procesu nauczania.
Praktyka rozwija się w nieśpieszny sposób, bo zbudowanie siły oraz elastyczności (nie tylko ciała) potrzebują czasu. Pattabhi Jois zwykł mawiać, że to nie ciało jest sztywne, tylko umysł. Sam proces jogi oraz zatrzymanie poruszeń umysłu będzie mocno rozłożony w czasie, prawdopodobnie nawet do końca życia (tego lub kolejnego).
Dodatkowo, istotna jest relacja z nauczycielem. Wiele osób uważa, że najlepiej jest mieć jednego nauczyciela, który będzie czuwał nad twoją praktyką podchodząc indywidualnie do każdego ucznia, co umożliwiają zajęcia typu Mysore.
-
Medytacja
Ashtanga joga jest jedną wielką medytacją w ruchu. Cisza i płynne przechodzenie z pozycji do pozycji, sprawiają, że pojawia się większa świadomość. Efektem ubocznym praktyki jest większy spokój, życzliwość, miłość i współczucie – również w stosunku do samego siebie.
Na takim głębszym poziomie nie jest ważne ile serii i jak bardzo zaawansowane pozycje wykonujesz. Liczy się to, czy kochasz tą praktykę. Czy twoje asany są stabilne i wygodne. I czy pilnujesz swojego dristhi. Joga oducza rywalizacji. W jodze nie popisujemy się. Jeżeli widzisz nauczyciela, który pokazuje bardzo zaawansowane pozycje, które przeczą siłom grawitacji, pomyśl o tym, jaką drogę przebył, aby móc je wykonywać. Im bardziej będziesz pielęgnować swoją praktykę, tym bardziej będzie nabierała energii.
-
Nacisk na praktykę własną
W Mysore zajęcia prowadzone odbywają się tylko dwa razy w tygodniu – w poniedziałek i sobotę. Jest to praktyka rozliczana w sanskrycie, gdzie poza nazwami asan i oddechem, instrukcje są ograniczone do minimum.
W pozostałe dni każda osoba ćwiczy swój zestaw asan (czyli dosłownie w stylu Mysore). Tak – sekwencji trzeba się nauczyć na pamięć. Nowe pozycje otrzymuje się indywidualnie od nauczyciela wtedy, kiedy poprzednie są opanowane.
W ashtandze nauczyciel najbardziej jest potrzebny na początku. Później raczej widzi twoją praktykę jako całość, wykonując korekty manualne, pomaga wejść głębiej w asany. Albo uczy jak wykonać te, które mogą się wydawać niewykonalne. Ashtanga joga nie jest jogą, gdzie nauczyciel będzie ci przez „dwadzieścia lat” mówił, co masz robić na macie, jak postawić stopę, etc… W dużej mierze sam/a bierzesz odpowiedzialność za swoją jogę, nawiązując ze sobą coraz głębszy kontakt i stając się bardziej wewnątrz sterowalny.
Na tym również polega kultura chodzenia na Mysore. Jeżeli znasz sekwencję, możesz pójść do dowolnej shali na całym świecie. Spotkasz osoby na wszystkich poziomach zaawansowania – zarówno takie, które ćwiczą I lub II serię, jak i serie zaawansowane (advanced a, b, c). Wszędzie będzie to samo skupienie, ten sam szeleszczący oddech. Cisza i przepiękne doświadczenie jedności.
-
Wysokie wymagania dotyczące certyfikacji nauczycieli
Według metody z Mysore nie ma szkoleń nauczycielskich (popularnie zwanych TTC). Sharath lub Saraswathi Jois autoryzują swoich uczniów do nauczania wtedy, kiedy uznają, że są gotowi, aby nauczać. Wymagania są raczej wysokie, ponieważ tradycyjnie joga potrzebuje dużo czasu i pokory. Dla przykładu – aby otrzymać autoryzację z rąk Sharatha, jednym z kryteriów jest minimum pół roku praktyki w instytucie (rozłożonej na kilka wyjazdów). Z tego powodu, jeżeli twój nauczyciel jest autoryzowany, jeździ do Mysore, lub po prostu zachowuje wierność tradycyjnej metodzie ashtangi – możesz być pewny, że jest blisko „źródła.”
Nawiasem mówiąc: wielu nauczycieli wyszkolonych przez Sharatha lub Saraswathi prowadzi treningi nauczycielskie (od popularnych TTC, poprzez bardziej tradycyjne rozciągnięte w czasie, uwzględniające m.in. asystowanie), natomiast nie są one sygnowane przez instytut w Mysore.
-
Styl życia i moc jogowej społeczności
Ashtanga niezwykle reguluje styl życia. Oznacza to, że wszystkie rzeczy, nawyki, ludzie oraz sytuacje, które powodują straty energetyczne – będą naturalnie eliminowane. Ograniczysz ilość bodźców z zewnątrz, bliżej ci będą prostota i minimalizm w każdym aspekcie życia. Będzie mniej imprez, mniej (lub w ogóle) mięsa, alkoholu lub innych używek. Zdecydowanie mniej zakupów na poprawę nastroju. Okaże się, że joga rozluźnia w naturalny sposób.
Dodatkowo – joga przyciąga ciekawe osoby i wydobywa to, co najlepsze. Nawiążesz mnóstwo nowych znajomości, poznasz ludzi, którzy będą „twoimi ludźmi”. Duchowa społeczność (sangha) jest również niezwykłym spoiwem podczas pobytów w Mysore. Wspólna praktyka, podobne wartości i poszukiwania bardzo łączą.
-
Joga, która pomaga dobrze funkcjonować w życiu codziennym
Tradycja indyjska zna wielu charyzmatycznych guru, którzy – mimo, że ich nauki były głębokie i słuszne, zasługiwali raczej na miano skandalistów niż świętych mężów. Ashtanga joga nie jest „odleciana”. Każdy z nauczycieli z rodziny Joisów prowadzi zwyczajne życie rodzinne. Podobno kiedyś uczniowie Pattabhiego pytali go, dlaczego nie mówi nic o bardziej ezoterycznym aspekcie jogi, np. czakrach. Odpowiedział, że jeżeli na co dzień cieszą się raczej dobrym zdrowiem i normalnie funkcjonują, to z ich czakrami jest wszystko w porządku i nie trzeba im poświęcać zbytniej uwagi.
Ashtanga vinyasa joga jest skierowana do osób, które prowadzą życie w XXI wieku, w społeczeństwie, ze wszystkimi wyzwaniami jak praca czy związki. TA joga docelowo ma ci pomóc wypełnić twoją dharmę (czyli los lub powołanie), tworzyć harmonijne relacje z innymi, podejmować dobre decyzje i zbudować wysoką etykę wewnętrzną. Wykonujesz praktykę, która daje ci zdrowie, siłę, by radzić sobie z codziennymi obowiązkami. Oraz zachować spokój w sercu.
Ashtanga joga nie jest jogą ascetyczną, gdzie należy porzucić życie „ziemskie” i zamieszkać w przysłowiowej jaskini. Po praktyce schodzisz z maty i idziesz „do życia”.
-
Twój największy guru jest w tobie
Relacja z nauczycielem jogi jest niezwykle ważna, natomiast jest on bardziej profesjonalistą niż „mistrzem” (co może być typowe dla Dalekiego Wschodu. Nauczyciel nie powinien uzależniać innych od siebie, a jedynie być pomocny na ścieżce. BKS Iyengar rzekł „Joga jest światłem, które raz zapalone nigdy nie gaśnie. Im lepsza jest twoja praktyka, tym jaśniej ono świeci.”
Dzięki temu to nie nauczyciel „z zewnątrz”, ale właśnie sama praktyka staje się twoim mistrzem. I w końcowym efekcie pomaga ci odnaleźć swojego wewnętrznego guru, gdy uczysz się na Wielkim Uniwersytecie Życia.
Skoro już tu jesteś...
...mamy do Ciebie prośbę. Coraz więcej osób czyta artykuły na portalu Bosonamacie.pl, znajduje tu także informacje o ciekawych warsztatach i wyjazdach.
Nasz portal działa na zasadach non-profit, nie jest firmą, ale efektem pracy i zaangażowania grupy pasjonatów.
Chcemy, by nasz portal pozostał otwarty dla wszystkich czytelników, bez konieczności wprowadzania opłat za dostęp do treści.
Dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą. Wesprzyj nas na Patronite! Nawet symboliczne 10 złotych miesięcznie pomoże nam tworzyć wartościowe treści i rozwijać portal.
Jeśli nasz artykuł był dla Ciebie pomocny, ciekawy lub po prostu lubisz to, co robimy – kliknij logo poniżej i dołącz do grona naszych patronów.
Każde wsparcie ma znaczenie. Dzięki Tobie możemy działać dalej!
Dziękujemy!