
Czy joga może się znudzić?
Czy joga może się znudzić?
Czy kiedykolwiek nudziło mi się na jodze? Oczywiście. Nudziło mi się na nudnych zajęciach u nauczyciela bez energii. Gdy miewałam epizody depresji i obrażałam się na jogę, że nie działa. W okresach słabszej praktyki własnej (trudno mi było wracać do rytmu). I po jednym wyjątkowo mało inspirującym kursie nauczycielskim, który pokazał mi, jak joga zdecydowanie nie powinna wyglądać
Od wielu lat przez większość dni w tygodniu wykonuję mniej więcej stałą sekwencję asan. Od czasu do czasu pojawiają się w niej jakieś nowe pozycje, a niektóre „sezonowo” znikają. Ten rytm mam już chyba zapisany głęboko w moim DNA. Gdy znalazłam najlepszą metodę jogi dla siebie – przyjęłam jej zasady, bo znalazłam tak wszystko (i znacznie więcej), czego potrzebuję od jogi.
Nuda sama w sobie może być ciekawym tematem do autorefleksji. Dla niektórych osób nuda będzie luksusem, u innych wyzwoli lęk lub przyspieszy chęć zmiany. Czy masz akceptację nudy (lub rutyny) oraz poczucie, że generalnie życie składa się z powtarzalnych rytmów? Lub świadomość, że nawet jak zmienisz aktywność na inną – to po jakimś czasie prawdopodobnie również ci się znudzi.
Jeżeli nudzi ci się na jodze i zaczynasz rozważać, aby przestać ćwiczyć, warto pochylić się nad kilkoma pytaniami:
- Czy ćwiczysz regularnie i dajesz nauczycielowi oraz jodze „szansę”, aby odsłonili ci całe spektrum korzyści? A może wpadasz na zajęcia ad hoc?
- Czy metoda według której ćwiczysz jest dla ciebie odpowiednia?
- Czy znalazłeś nauczyciela, który cię inspiruje i daje poczucie bezpieczeństwa?
- Jaką jakość ma twoja nuda? Jest stabilnie, czy nie ma tam energii?
Gdy płynie shakti
W czym tkwi sekret, aby praktyka jogi była żywa? W shakti, czyli w energii. Asany zostały zaprojektowane w ten sposób, aby wywołać określony przepływ energii w nadi, kanałach energetycznych. Oczywiście na początku prawdopodobnie będziesz się skupiać na radzeniu sobie ze stresem oraz terapii kręgosłupa. Natomiast już po pierwszych zajęciach być może pojawi się uczucie, że (pomimo zakwasów) masz jakoś więcej energii. Że jest lżej i chce się żyć. I to jest właśnie doświadczenie przepływu shakti. I to warto pielęgnować.
W jaki sposób?
Im więcej ćwiczysz (lub medytujesz), tym pojawia się mniej wysiłku, a więcej skumulowanej energii, która będzie cię zasilać. Joga lubi życie, a życie lubi szacunek, świeżość i wdzięczność. Gdy ich nie ma – pojawia się stagnacja, a Duch się wycofuje. Najlepszym przykładem może być zarośnięte glonami oczko wodne, bez obiegu świeżej wody. Robi się „zapyziałe”, zaczyna brzydko pachnieć i staje się uciążliwe. Podobny los może spotkać twoją jogę, gdy przestaje płynąć shakti.
Im więcej jest energii w obiegu, tym więcej życia. Świeży powiew shakti może wprowadzić dobra książka o jodze, film, przynależność do jogowej społeczności w danej szkole (sangha), wyjazd lub praktyka z nowym nauczycielem. A także takie jakości, jak oddanie (devotion) i miłość.
Czy to nuda, czy po prostu stabilność?
Stabilność daje poczucie bezpieczeństwa. W relacjach, w pracy, w codziennym funkcjonowania. Jest kluczowa dla zdrowia psychicznego i zdrowych zachowań. Czy twoja joga jest nudna, czy to po prostu stały, pulsujący rytm?
To, co powiem na koniec pewnie zabrzmi pesymistycznie. Świat bywa jaki bywa. Życie jest nieprzewidywalne, pełne wysiłku, bywa też bardzo trudno. Dobrze mieć coś w miarę stałego, co zawsze będzie, zawsze się sprawdzi i nie wykręci dziwnego numeru. Coś, co nie odejdzie, ani nie umrze. W tym kontekście praktyka jogi jest jednak bardzo bezpiecznym komfortem. Dobrze „ponudzić się” czasem na macie. I usiąść w „nudnej” medytacji. Korzyści, które się pojawią, raczej jednak nie będą nudne.
Skoro już tu jesteś...
...mamy do Ciebie prośbę. Coraz więcej osób czyta artykuły na portalu Bosonamacie.pl, znajduje tu także informacje o ciekawych warsztatach i wyjazdach.
Nasz portal działa na zasadach non-profit, nie jest firmą, ale efektem pracy i zaangażowania grupy pasjonatów.
Chcemy, by nasz portal pozostał otwarty dla wszystkich czytelników, bez konieczności wprowadzania opłat za dostęp do treści.
Dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą. Wesprzyj nas na Patronite! Nawet symboliczne 10 złotych miesięcznie pomoże nam tworzyć wartościowe treści i rozwijać portal.
Jeśli nasz artykuł był dla Ciebie pomocny, ciekawy lub po prostu lubisz to, co robimy – kliknij logo poniżej i dołącz do grona naszych patronów.
Każde wsparcie ma znaczenie. Dzięki Tobie możemy działać dalej!
Dziękujemy!