Joga na Lanzarote

I Ty możesz praktykować na Lanzarote, Camino Diez po praktyce z uczniami

Kiedy na zewnątrz zimno i dzień krótki nasze myśli naturalnie biegną do ciepłych krajów, gdzie po praktyce można wygodnie położyć się leniwie w słońcu i beztrosko poopalać. Aby marzenia te zrealizować niektórzy szczęśliwcy wyjeżdżają do Indii. Ci, którym z różnych względów się to tej zimy nie uda pozostaje geograficznie bliższe Lanzarote.

Lanzarote to miejsce, które również idealnie nadaje się do jogicznych selfie 😉

Lanzarote to mała, najbardziej wysunięta na Północ, wulkaniczna wyspa w archipelagu Wysp Kanaryjskich i właśnie wulkanicznie pochodzenie tej wyspy stanowi o jej niepowtarzalnym uroku. Nieprzystępne ostre skały, urwiste klify, czarne od wulkanicznego piasku plaże, dzika przyroda narodowych parków, plantacje kaktusów, długie podwodne jaskinie – to wszystko tworzy wyjątkowość tego miejsca. Oprócz wystawiania twarzy (i nie tylko) do słońca, na Lanzarote można robić również wiele innych rzeczy. Wyspa jest doskonałym rejonem dla nurków, świetnie nadaje się na trekking, posiada bogatą infrastrukturę dla rowerzystów, ale również można tam oddać się bardzo solidnej jogicznej praktyce.

Malownicze klify w Charco del Palo, Lanzarote

Na Lanzarote bowiem swoją szkołę prowadzi Camino Diez, jedna z pierwszych hiszpańskich uczennic Sri K Pattabhi Joisa, która praktykę w Mysore zaczęła już pod koniec lat 80-tych ubiegłego wieku i wielokrotnie wyjeżdżała tam wraz z mężem i synem. Camino praktykowała także pod okiem tak uznawanych nauczycieli, jak BKS Iyengar i TKV Desikachar, posiada także uprawnienia nauczycielskie Sivananda Yoga Vedanta Center oraz ukończyła kurs masażu ajurwedyjskiego. W swoim kameralnym, ale klimatycznym studio w Costa Teguise (miasto położone centralnie na wyspie) Camino prowadzi codzienne, poranne zajęcia w stylu Mysore oraz popołudniowe, prowadzone zajęcia Asztangi Jogi dla początkujących. Dzięki swojemu szerokiemu i długoletniemu doświadczeniu, Camino jest nieocenioną nauczycielką. Potrafi bezbłędnie wychwycić i skorygować drobne nawet błędy w położeniu ciała, daje jednak wystarczającą swobodę, aby nie zakłócić uczniom ich zwykłego rytmu praktyki. Gdy jednak zauważy, że ktoś zupełnie się pogubił, potrafi podejść i z pełnym uroku uśmiechem, bezceremonialnie powiedzieć: „A teraz zrobimy to jeszcze raz – tym razem prawidłowo…” Nieocenione są również krótkie rozmowy, jakie ma zwyczaj odbywać z uczniami po praktyce, podczas których dzieli się swymi celnym radami, pomagającymi pogłębić ich praktykę. Camino jest także wielką propagatorką zgrania ruchu z oddechem i, jak na uczennicę Pattabhi Joisa przystało, przy każdej okazji podkreśla znaczenie i miejsce jogicznego oddechu podczas praktyki asan. Prywatnie zaś, co w końcu w jogicznym świecie nie zawsze się przecież zdarza, Camino jest pełną ciepła i bezpretensjonalnego uroku osobą, która chętnie gości uczniów z innych krajów.

Jeżeli zatem nie uda Wam się tej zimy wyjechać do Indii, Lanzarote tez nie wydaje się najgorszą opcją…

Plaża Famara, Lanzarote

Na Lanzarote kaktusy kwitną najpiękniej zimą

Joga joga na Wyspach Kanaryjskich Podróże wyjazdy jogiczne