źródło: Ashtanga Yoga Shala Praha

Jeden Procent Teorii

Posłuchaj wywiadu z synem legendarnego Pattabhi Joisa, Manju Joisem, który po raz kolejny odwiedził Polskę!

Manju Jois – syn Sri K. Pattabhi Joisa, uznany na świecie nauczyciel jogi i jeden z największych autorytetów w tej dziedzinie. Praktykę jogi rozpoczął w wieku lat 7. Kiedy miał 15 lat zaczął uczyć razem z ojcem w Mysore w Indiach. Dzięki ponad 50-letniemu doświadczeniu w uczeniu i praktykowaniu jogi jest istną skarbnicą wiedzy na ten temat. Jednocześnie jest człowiekiem skromnym, obdarzonym ogromnym poczuciem humoru, nawiązującym natychmiast bezpośredni kontakt z uczniami. Zawsze podkreśla, że nie uważa się za guru, ale za kogoś, kto po prostu przekazuje piękną i ważną tradycję, której jest wierny przez całe swoje życie.

Tłumaczenie wywiadu:

Anna Socha-Bystroń: Cześć Manju. Mam kilka pytań do Ciebie, być może niezbyt poważnych…

Manju Jois: Cześć, to dobrze!

Wiem, że to nie jest twój pierwszy pobyt w Polsce, byłeś tu wcześniej. Wygląda na to, że ci się spodobało… Dlaczego Polacy powinni ćwiczyć jogę?

Dlaczego Polacy powinni ćwiczyć? Ja myślę, że wszyscy powinni ćwiczyć jogę! Nie tylko Polacy. Polacy to bardzo zdeterminowani ludzie. Kiedy pierwszy raz przyjechałem do Warszawy poznałem historię Polski, jak Polacy wyzwolili siebie i innych z tego co się tu wydarzyło po wojnie. To sprawia, że myślę o nich jako o ludziach bardzo zdeterminowanych wielkich rzeczy. Poznałem tu wielu przyjaznych i miłych ludzi, jeśli włączą jogę do swojego życia, będą jeszcze wspanialsi! Bardzo mi się to podoba. Joga jest stosunkowo nowa w Polsce. Wcześniej to wszystko było odgrodzone murem. Teraz jest dostępne i to wspaniałe widzieć entuzjazm z jakim chcą się tego uczyć. Nauczanie tutaj sprawia mi przyjemność.

Jaki wpływ na praktykę jogi ma sposób, w jaki się odżywiamy? W Polsce je się dużo mięsa i ciężkostrawnych potraw.

Nigdy nie mówimy ludziom – musisz przestać jeść mięso – ani nic w tym stylu. Twoje ciało ci powie, co powinieneś spożywać, a czego nie. I wtedy podejmiesz decyzję. Jeżeli nagle przestaniesz jeść mięso, może być to niebezpieczne dla twojego systemu. Jeżeli wychowywałeś się jedząc mięso i nagle po rozpoczęciu praktyki jogi przestaniesz je jeść, twoje ciało przeżyje szok. Lepiej jest słuchać swojego ciała. Ciało ci powie – nie mogę strawić jego jedzenia – i wtedy zmień dietę. Powoli. Nic nie musi się dziać nagle.

Jak zauważyłeś wcześniej, joga w Polsce jest dosyć nowa, więc nie mamy jeszcze zbyt dużo doświadczonych nauczycieli, szczególnie w mniejszych miastach. W dużych ośrodkach takich jak Warszawa, Wrocław, Poznań jest wielu bardzo utalentowanych nauczycieli, ale co ma zrobić osoba która chce poznać jogę, a mieszka w małym mieście? Czy ma poszukiwać w tych dużych miastach czy znaleźć jakiegokolwiek nauczyciela u siebie?

Nie ma nic złego w uczeniu się od lokalnych ludzi. Nie musisz jechać do dużego miasta. To, że ktoś jest nauczycielem w dużym mieście nie znaczy, że jest dobrym nauczycielem. Jest wielu nauczycieli, którzy w ogóle nie powinni uczyć. Musisz być ostrożny wybierając nauczyciela. Musicie do siebie pasować. Wtedy będziesz się czuć bezpiecznie i będziesz mógł praktykować.

Jak uczyć osoby, które nigdy nie próbowały jogi? Czy uczyć ich na zajęciach w stylu mysore czy raczej najpierw zapraszać na zajęcia prowadzone?

Myślę, że trzeba zacząć od zajęć prowadzonych, żeby mogli zobaczyć innych, którzy to robią. To jest dużo łatwiejsze. Na prowadzonych zajęciach mogą się zainspirować do praktyki widząc jak robią to inni.

A kiedy jest odpowiedni czas, żeby mówić o oddechu, drishti i bandach?

Na początku powiedz im tylko o oddechu. Nawet nie wspominaj o drishti i bandach, przez następne trzy miesiące. Jeśli dasz im zbyt dużo informacji będą zagubieni. Mów jedną rzecz na raz.

Więc oddech jest najważniejszy?

Oddech jest najważniejszy w jodze. Powiedz im, żeby oddychali – żeby oddychali głęboko! Cała reszta przyjdzie później.

A dźwięk oddechu? Czy ważne jest, aby oddychać głośno? Czym głośniej, tym lepiej?

O nie, nie , nie… Czym głębiej tym lepiej!!! To nie ma znaczenia, czy wydajesz dźwięk czy nie. Oddychaj głęboko!

Wielu ludzi przywiązuje dużą wagę do szczegółów – jak stopa ma być ułożona w jakiejś asanie, albo głowa, czy noga ma być prosta, czy nie itd… Czy jest to ważne?

Nie jest to ważne. Twoją rolą jest inspirowanie ich do praktyki. Nie wchodzimy za bardzo w szczegóły w jodze. Jeśli jest za dużo informacji, za dużo dyscypliny, to nie jest dobre. Joga to bardzo prosta rzecz. Twoje ciało musi być zupełnie rozluźnione, żeby ją praktykować. A całe to rozciąganie to jest gimnastyka. Joga to medytacja. Na tym musimy się skupić. To nie jest gimnastyka co my tu robimy – to jest medytacja.

Czy dłuższa praktyka jest lepsza?

Praktyka nie powinna trwać więcej niż godzinę i 15 minut. Wszystko co trwa dłużej to tylko strata energii. Jeśli weźmiesz za dużo energii ze swojego ciała będziesz później zmęczona. Jeżeli jesteś zmęczona po praktyce jogi, to niedobrze. Praktyka jogi ma napełnić cię energią, ma doładować twoje baterie, tak abyś mogła lepiej funkcjonować.

Dlatego lepiej praktykować rano?

To nie ma znaczenia. Praktykuj zawsze wtedy, kiedy masz czas.

ashtanga manju jois