PILNE: Pomoc dla Maksa Łapszina
PILNE: Pomoc dla Maksa Łapszina
O Maksie Łapszinie, nauczycielu jogi pochodzącym z Rosji pisaliśmy już wcześniej. Maks od lutego przebywa w areszcie pod zarzutem wysyłania znaczków nasączonych LSD. Przyjaciele Maksa oraz portal Bosonamacie.pl aktywnie włączają się do pomocy – na platformie zrzutka.pl organizujemy zbiórkę na pomoc prawną. Liczymy na Wasze zaangażowanie, każda kwota będzie miała znaczenie.
Maks został zatrzymany przez rosyjską Federalną Służbę Bezpieczeństwa, gdy wysiadł z pociągu z Moskwy na dworcu w swym rodzinnym Niżnym Nowogrodzie. Maks i jego żona Lena wracali z kolejnego pobytu w Indiach, Maks od lat jeździ praktykować jogę w Mysore pod okiem Sharatha Joisa i jest autoryzowany przez niego do uczenia pierwszej i drugiej serii Ashtangi. Wielu przyjeżdżających do Mysore joginów z Polski, miało okazję poznać Maksa i się z nim zaprzyjaźnić. Łatwo można go było spotkać choćby w popularnej kawiarni Kushi, gdzie często pracował, niektórzy chodzili do niego na sesje masażu. Ze względu na swoją przyjacielskość, ujmujący spokój i nieodłączny uśmiech, Maks jest z pewnością jedną z najbardziej lubianych osób w mysorskim jogicznym światku.
Maks nie dotarł już z dworca do domu, został zatrzymany pod zarzutem wysłania pocztą znaczków nasączonych LSD. Jego mieszkanie zostało przeszukane, funkcjonariusze nie znaleźli żadnych nielegalnych substancji, zarekwirowali za to m.in. notatnik z notatkami z lekcji sanskrytu, który być może jest już tłumaczony przez jakiegoś biegłego. Oczywiście Maks nie przyznaje się do winy, dużo korzystał z usług poczty, ale nigdy nie wysyłał narkotyków. Sprawa jest albo pomyłką, albo Maks padł ofiarą prowokacji. Niestety rosyjski system sprawiedliwości rzadko uniewinnia podsądnych, a śledczy stosują metody z poprzedniej epoki. Zainteresowanych szczegółami odsyłam do wywiadu z żoną Maksa, który ukazał się na jednym z rosyjskich portali jogowych, angielskie tłumaczenie dostępne jest natomiast na profilu Maksa na Facebooku (oba linki poniżej).
Z prowadzonych w tej chwili przez Lenę maksowych kont na Facebooku i Instagramie, mamy możliwość dowiadywać się o postępach w sprawie. Te są jednak bardzo powolne, a sytuacja wokół COVID-19 jeszcze dodatkowo wszystko opóźniła. Sprawa była też cofnięta z sądu do prokuratury do uzupełnienia. Tymczasem Maks spędził już w areszcie osiem miesięcy. Jego proces powinien rozpocząć się pod koniec października lub na początku listopada. Trudno ocenić, jak długo potrwa. Obrońcy Maksa uważają, że z punktu widzenia prawa, oskarżenie nie ma żadnego oparcia w zgromadzonych dowodach. Niestety w Rosji to rzadko wystarcza do uniewinnienia, za optymistyczny uważany jest scenariusz, że Maks zostanie skazany na bardzo niewielka odsiadkę i biorąc pod uwagę czas, który już spędził w areszcie, zostanie zwolniony do domu. Pesymiści mówią, że grozi mu nawet 15 lat więzienia. Sprawą zainteresował się rosyjski oddział Amnesty International, nie wiadomo póki co, na ile będą mogli pomóc.
Z Facebooka wiemy, że Maks zaczął prowadzić lekcje jogi dla współosadzonych, wolelibyśmy jednak, żeby joga trafiała do więzień w inny sposób. Wiemy też, że bardzo potrzebne jest wsparcie finansowe na opłacenie prawników. Szkoła jogi Maksa wciąż działa, prowadzona przez jego asystentów, ale ledwo wiąże koniec z końcem i musiała się wyprowadzić z zajmowanego lokalu. Lokalu, który Maks i przyjaciele wyremontowali samodzielnie, wkładając w to dużo pracy i miłości. Zajęcia odbywają się teraz w podnajmowanej gdzie indziej sali. Czasem, w ramach pomocy, przyjeżdżają uczyć tam nauczyciele z innych części Rosji. Lena, poza pracą na swoje utrzymanie, musi jeszcze prowadzić całą batalię prawną. Każdy grosz się liczy, nawet wpłata 10 zł może pomóc. Do tej pory jedynym sposobem było przekazanie pieniędzy na konto Leny na PayPal, ta zbiórka powstała by uprościć sprawę.
Przyjaciele Maksa oraz portal Bosonamacie.pl aktywnie włączają się do pomocy – na platformie zrzutka.pl organizujemy zbiórkę na pomoc prawną. Liczymy na Wasze zaangażowanie, każda kwota będzie miała znaczenie. Możesz pomóc TU.
Linki do wywiadu z Leną Łapsziną:
- https://ashtanga-samgha.ru/2020/03/09/будете-на-зоне-свою-йогу-показывать/
- https://www.facebook.com/story.php?story_fbid=1295002467375527&id=100005973578788
Profile Maksa w mediach społecznościowych, na których można dowiedzieć się więcej i gdzie Lena co jakiś czas publikuje aktualne informacje:
Skoro już tu jesteś...
...mamy do Ciebie prośbę. Coraz więcej osób czyta artykuły na portalu Bosonamacie.pl, znajduje tu także informacje o ciekawych warsztatach i wyjazdach.
Nasz portal działa na zasadach non-profit, nie jest firmą, ale efektem pracy i zaangażowania grupy pasjonatów.
Chcemy, by nasz portal pozostał otwarty dla wszystkich czytelników, nie chcemy wprowadzać opłat za czytanie artykułów.
Dlatego też zwracamy się do Ciebie z prośbą. Wesprzyj nas drobną kwotą, niech to będzie symboliczne 5 złotych. Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł, trafił do Ciebie, był pomocny albo interesujący - kliknij "WSPIERAM".
Gdy każdy z naszych czytelników zrobi tak choć raz w miesiącu będziemy mogli rozwijać się dla Was.