
Wstań i praktykuj, czyli powrót na jogę po lockdownie

Wstań i praktykuj, czyli powrót na jogę po lockdownie
Lato się już skończyło i właśnie przywitała nas jesień. W tym okresie zorganizowane treningi dla wielu osób stanowią jedyną formę aktywności fizycznej. Pochmurne, szare dni nie zachęcają do wyjścia z domu na dłuższy spacer. Co więcej, tegoroczny lockdown sprawił, że wielu z nas się “zasiedziało”. Straciliśmy dawną motywację i gotowość do regularnej praktyki jogi. W samotności to nie jest to samo. Brakuje energii grupy, bacznego spojrzenia mądrego nauczyciela i zauważalnego progresu. W ten sposób niektórzy przestali ćwiczyć w ogóle. Warto jednak zmotywować się do działania, jeszcze zanim nadejdzie przedzimie i szaruga. W końcu joga to coś więcej, niż wzmocnienie ciała.
Epidemia strachu – czy warto praktykować w grupie?
Początek roku 2020 nie był łatwy. Informacja o epidemii oraz okoliczności tego zjawiska, zmusiły nas do odnalezienia się w zupełnie nowej rzeczywistości. Gdy w Polsce nadeszła pierwsza fala zakażenia wirusem SARS-CoV-2, faktycznie można było mówić o strachu przed chorobą. Nastroje uspokoiły się, gdy środowisko naukowe, w tym epidemiologiczne, dostarczyło wiarygodnych źródeł wiedzy na temat choroby COVID-19. Wówczas na pierwszy plan wyszedł problem ograniczenia wolności, utraty pracy czy braku możliwości uczestnictwa w spotkaniach grupowych.
Nagła zmiana dotychczasowego trybu życia dla wielu staje się trudnością nie do pokonania. (J. Heitzman, 2020 r.)
Minęło już kilka miesięcy, podczas których środowisko naukowe mogło przeprowadzić określone testy i badania, oceniające także psychologiczno-społeczny kontekst epidemii, m.in. w Polsce. Okazało się, że wzrost zachowań lękowych oraz zaburzeń depresyjnych związany jest raczej z ograniczeniami, wynikającymi z COVID-19, aniżeli z samego lęku przed chorobą.
U osób młodych (18-24 lata) nasilenie objawów lękowych i depresyjnych nie wiąże się z poczuciem zagrożenia zdrowia i życia własnego oraz bliskich, lecz jest dodatnio skorelowane z ograniczeniami wolności, nudą, trudnymi relacjami w rodzinie, poczuciem osamotnienia, zmęczeniem zaistniałą sytuację i brakiem prywatności.
(Raport z pierwszej fali badania podłużnego, maj 2020 r.)
Największym wyzwaniem okazał się być lockdown. Polacy od dłuższego czasu poszukiwali ukojenia w wysiłku fizycznym, tymczasem przez pewien okres musieli zrezygnować z zajęć grupowych. O ile niektóre treningi można wykonywać w pojedynkę, tak jogę najlepiej praktykować w grupie. Zwłaszcza w pierwszych latach podjętej przygody.
Joga ma to do siebie, że poza przyjemnym zmęczeniem, dostarcza także wielu innych bodźców, sprzyjających redukcji poziomu stresu. Rozmawiając między sobą w grupie można łatwo dojść do wniosku, że każdy czeka na ten trening, na bezpośredni kontakt z nauczycielem oraz możliwość integracji z podobnymi sobie.
W celu wzmocnienia swojej konstrukcji psychicznej, powinniśmy zatem nauczyć się żyć z świadomością panującego zagrożenia. Psyche stanowi naczelny fundament radzenia sobie w trudnej sytuacji. Z tego względu warto korzystać z zajęć i praktyk, które budują w nas poczucie bezpieczeństwa, redukują stres.
Należy także pamiętać, że wszelkie ośrodki, oferujące grupowe treningi, zobligowane są do stworzenia bezpiecznych warunków do ćwiczeń. Pomieszczenia oraz akcesoria do ćwiczeń są odpowiednio przygotowane, natomiast sami uczestnicy zajęć postępują zgodnie z wskazówkami wyznaczonymi przez sanepid i przedstawionymi przez pracowników siłowni/ innego ośrodka treningowego.
Nie żegnaj się z jogą. Ona będzie Twoim wsparciem
Jeszcze przed pojawieniem się informacji o epidemii COVID-19, każdy z nas zmierzał się z określonymi stresorami. Praca w korporacji, prowadzenie własnej działalności, prywatne wyzwania w związku, dzieci i szkoła. To wszystko stresuje i wprowadza chaos w codzienne życie.
Każdy z nas wybiera sobie inną drogę, żyje we właściwy dla siebie sposób. Jednak epidemia w jakimś sensie nas połączyła. Pojawiła się niepewność i konieczność dostosowania do nowej sytuacji. Jeśli przedtem mieliśmy już potrzebę uspokojenia gonitwy myśli i stworzenia dla siebie chwilowej przestrzeni ukojenia, w tym momencie potrzebujemy tego jeszcze bardziej.
Nieprzemyślane, źle wykonane treningi oraz intuicyjne odwzorowanie praktyki znalezionej na YouTube, mogą przynieść więcej szkody, niż pożytku. Zresztą wiedzą o tym ci, którzy próbowali. Joga nie jest przypadkowym zestawieniem asan. To przygoda, możliwość nawiązania przyjaźni, podróż do nieustającego rozwoju. Co zatem zrobić, jeśli z jakiegoś powodu odbycie standardowej praktyki grupowej staje się czasowo niemożliwe? A może sam potrzebujesz jeszcze czasu, aby powrócić do jogi w grupie
Bardzo często, między nauczycielem jogi a uczniem, powstaje przyjacielska więź. Dlatego też warto zapytać swojego ulubionego instruktora, czy prowadzi także zajęcia on-line. Wielu trenerów udostępnia swoim podopiecznym taką możliwość. Nie należy się wstydzić swojego lęku przed epidemią. Mądry nauczyciel wykaże się wyrozumiałością, ewentualnie, jeśli sam praktykuje tylko na żywo, wskaże godne zaufania treningi on-line. Z czasem Twój lęk może osłabnąć i wówczas możliwe będzie ponowne podjęcie praktyki w grupie. Regularna medytacja z pewnością pozwoli Ci odnaleźć spokój, dzięki któremu lepiej odnajdziesz się w nowej rzeczywistości.
Jedno jest pewne – nie należy rezygnować z jogi. Codzienna praktyka buduje zdrowe nawyki postawy, oddechu oraz radzenia sobie ze stresem. W tak szczególnym okresie, jak epidemia, nie powinno się odbierać sobie narzędzia do wzmacniania samego siebie. To tak jakby przerwać terapię w najbardziej kluczowym momencie rozwiązywania problemu. Dlatego zamiast żegnać się z jogą, lepiej jest wypracować własny styl na praktykę, dojrzeć do pewnych zmian, które najwyraźniej musiały nastąpić.
Zaakceptuj nową rzeczywistość i żyj
Nowa sytuacja, w jakiej znaleźliśmy się kompletnie o to nie prosząc, wymusza zmianę w myśleniu, przyzwyczajeniach, stawia przed nami nowe wyzwania. Warto zaakceptować ten fakt i postarać się mimo wszystko żyć w pełni. Joga nie jest czymś, po co sięga się doraźnie. To sposób życia, praca nad sobą, poszukiwanie spokoju i ukojenia.
Pomyśl, że to świetny czas na intensywne poznawanie jogi. Poza samą praktyką, warto zapoznać się także z teorią. Na naszym portalu można znaleźć mnóstwo inspiracji, wniknąć w świat jogi i medytacji. Zdecydowanie jest to podróż bez końca. Można nieustannie odkrywać i uczyć się czegoś nowego. Warto także poczytać podręczniki do anatomii i fizjologii człowieka. Tylko jedno ciało służy nam w ciągu całego życia. Chyba zasługuje na to, by dokładnie poznać jego możliwości. Epidemia jest tylko kolejną próbą w dziejach ludzkości. Warto mądrze ją zrozumieć i wykorzystać do pogłębiania swojej wiedzy i świadomości istnienia.
Bibliografia
- dr hab. M. Gambina, dr M. Sękowski, dr M. Woźniak-Prus, dr A. Cudo, dr K. Hansen, mgr J. Gorgol, dr hab. M. Huflejt-Łukasik, dr hab. G. Kmita, K. Kubicka, mgr A. E. Łyś, prof. dr hab. D. Maison, dr T. Oleksy, dr A. Wnuk. Uwarunkowania objawów depresji i lęku uogólnionego u dorosłych Polaków w trakcie epidemii Covid-19 – raport z pierwszej fali badania podłużnego. LINK
- J. Heitzman. Wpływ pandemii COVID-19 na zdrowie psychiczne. LINK
Skoro już tu jesteś...
...mamy do Ciebie prośbę. Coraz więcej osób czyta artykuły na portalu Bosonamacie.pl, znajduje tu także informacje o ciekawych warsztatach i wyjazdach.
Nasz portal działa na zasadach non-profit, nie jest firmą, ale efektem pracy i zaangażowania grupy pasjonatów.
Chcemy, by nasz portal pozostał otwarty dla wszystkich czytelników, bez konieczności wprowadzania opłat za dostęp do treści.
Dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą. Wesprzyj nas na Patronite! Nawet symboliczne 10 złotych miesięcznie pomoże nam tworzyć wartościowe treści i rozwijać portal.
Jeśli nasz artykuł był dla Ciebie pomocny, ciekawy lub po prostu lubisz to, co robimy – kliknij logo poniżej i dołącz do grona naszych patronów.
Każde wsparcie ma znaczenie. Dzięki Tobie możemy działać dalej!
Dziękujemy!