
Higiena umysłu
Higiena umysłu
To jest Tobiano, trzyletni Jack Russel Terier, mój prawdziwy przyjaciel i kompan. Te pieski określane są mianem „małego psa z wielkim ego”, bowiem nie do końca zdają sobie sprawę z tego, jakie są małe, a chętnie zaczepiają znacznie większe i silniejsze rasy.
Dlatego, podczas spaceru wypatruję w oddali innych psów, żeby nie dopuścić do konfrontacji. Wygląda to zawsze podobnie: Zapinam mojego pieska na smycz widząc w oddali innego czworonoga i tak idziemy, aż zwierzaki miną się, powarkując czasami na siebie nerwowo. I jest to dla mnie zawsze fascynujące, że gdy tylko pieski miną się, gdy ten drugi znajdzie się zaledwie metr za nami, mogę Tobianka odpiąć ze smyczy i puścić go swobodnie, mając pewność, że nie odwróci się i nie cofnie.
Wszystko co traci z oczu, znika także z jego głowy
Dlaczego dla człowieka, ta sztuczka jest taka trudna? Zdarzają nam się w życiu trudne sytuacje, przeżywamy nieprzyjemne wydarzenia i nie potrafimy o nich zapomnieć. Ciągle wracamy do nich myślami, przeżywamy w głowie wszystko jeszcze raz, na nowo, analizujemy, odtwarzamy. Wzbudzamy w sobie negatywne uczucia związane z przeżytym stresem i w ten sposób w kółko przechodzimy przez to samo.
Dlaczego, jeśli już musimy przywoływać w pamięci jakieś wspomnienie, łatwiej przychodzi nam odtworzyć sytuacje nieprzyjemne? Dlaczego jako pierwsza myśl nie przychodzi nam ta o odniesionym sukcesie, o projekcie doprowadzonym do szczęśliwego końca? Tylko, przerabiamy w kółko porażki i związane z nimi uczucia lęku, żalu albo rozczarowania.
Nasze myśli zależą od nas samych
Wiele lat temu, Liz Gilbert w „Jedz, módl się, kochaj” napisała, że trzeba codziennie rano wybrać dla siebie, jak koszulkę z szafy, jedną piękną myśl trzymać się jej przez cały dzień. Ubrać się w nią i nosić w swojej głowie aż do wieczora. Rozwijać związane z nią dobre uczucia i otulać się nimi jak ciepłym kocem na wieczór.
Trudno jest kontrolować myśli. Ale, to umiejętność, jak każda inna, jak jazda na rowerze albo skakanie na skakance, trzeba ćwiczyć, żeby się nauczyć. Bo warto jest mieć umysł pusty jak Tobiano, przeżyć coś i zapomnieć, przejść dwa kroki i znaleźć się w innym świecie, nie oglądając się za siebie. I warto jest wybierać dla siebie dobre myśli, takie, które przynoszą korzyść i pozwalają się rozwijać. Higiena umysłu jest nam bowiem potrzebna jak każda inna!
Skoro już tu jesteś...
...mamy do Ciebie prośbę. Coraz więcej osób czyta artykuły na portalu Bosonamacie.pl, znajduje tu także informacje o ciekawych warsztatach i wyjazdach.
Nasz portal działa na zasadach non-profit, nie jest firmą, ale efektem pracy i zaangażowania grupy pasjonatów.
Chcemy, by nasz portal pozostał otwarty dla wszystkich czytelników, bez konieczności wprowadzania opłat za dostęp do treści.
Dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą. Wesprzyj nas na Patronite! Nawet symboliczne 10 złotych miesięcznie pomoże nam tworzyć wartościowe treści i rozwijać portal.
Jeśli nasz artykuł był dla Ciebie pomocny, ciekawy lub po prostu lubisz to, co robimy – kliknij logo poniżej i dołącz do grona naszych patronów.
Każde wsparcie ma znaczenie. Dzięki Tobie możemy działać dalej!
Dziękujemy!