
Recenzja książki „Bose stópki. Joga dla dzieci”
Recenzja książki „Bose stópki. Joga dla dzieci”
Dawno, dawno temu za siedmioma górami i siedmioma morzami… przez ponad rok pracowałam w jednej z warszawskich prywatnych szkół podstawowych. Byłam panią od angielskiego oraz od jogi. Jogę ćwiczyliśmy poprzez opowiadanie bajek, a ponieważ wiele asan pochodzi od nazw zwierząt – moja wyobraźnia nie znała granic. Dziewczynki (chłopcy jakoś się nie przekonali) miały naturalną łatwość wchodzenia w asany. Lotosy lub zakładanie nóg za głowę było czymś całkowicie naturalnym! Czasami zastanawiam się, czy któraś z moich małych joginek podłapała jogowego bakcyla. I czy joga jest nadal obecna w ich życiu…
Z dziećmi można robić wiele fajnych rzeczy. W przypadku wyjogowanych rodziców – od najmłodszych lat zarazić pasją do jogi. Możemy nasze dzieci na takie zajęcia po prostu zapisać, bo coraz więcej szkół posiada jogę dla najmłodszych w swojej ofercie. Albo… samemu stać się pierwszym nauczycielem jogi naszej pociechy.
Dzieci naturalnie lubią ruch, dlatego joga z nimi to przede wszystkim zabawa (zamiast wielogodzinnej pracy nad precyzją asan przy użyciu klocków lub pasków). Jak się do tego zabrać? Pomoże nam wspaniała książka „Bose stópki. Joga dla dzieci” Filippy Odevall oraz Karin Lundström! Rozdziały Joga, Oddychanie, Relaks oraz Medytacja zawierają pięć jogabajek, które wspólnie możemy przećwiczyć. A w najbardziej kreatywnym ostatnim rozdziale sami możemy tworzyć naszą jogiczną opowieść. Końcowa część – Pozycje jogi – to zbiór wszystkich pozycji, które pojawiają się na kartach książeczki.
W „Bosych stópkach” joga to nie tylko asany. Przewodnikiem jest mądra małpa, która na stronach książki tłumaczy dlaczego składamy dłonie w geście namaste i co znaczy słowo joga. Poza tym uczy oddychać, nawiązywać kontakt z emocjami oraz medytować. Ogromnym walorem jest lekka i przyjemna dla oka szata graficzna, która z pewnością zachęci najmłodszych (i starszych) do radosnej praktyki.
Joga daje dzieciom bezcenne narzędzia poprawiające samopoczucie oraz jakość życia na… całe życie. Przede wszystkim wyrabia nawyk, aby się ruszać – zamiast spędzać większość czasu z nosem w smartfonie lub przed komputerem. Poza jeśli na wczesnym etapie rozwoju nauczymy dziecko, że należy głęboko oddychać, gdy się denerwuje lub boi, to na bieżąco będzie w stanie radzić sobie z sytuacjami stresowymi. I jest duża szansa, że w przyszłości nie zostanie kolejnym smutnym dorosłym.
Filippa Odevall i Karin Lundström “Bose stópki. Joga dla dzieci”, tłum. Barbara Gawryluk
Wydawnictwo Publicat S.A.
Poznań 2019
ISBN: 9788327103987
Skoro już tu jesteś...
...mamy do Ciebie prośbę. Coraz więcej osób czyta artykuły na portalu Bosonamacie.pl, znajduje tu także informacje o ciekawych warsztatach i wyjazdach.
Nasz portal działa na zasadach non-profit, nie jest firmą, ale efektem pracy i zaangażowania grupy pasjonatów.
Chcemy, by nasz portal pozostał otwarty dla wszystkich czytelników, bez konieczności wprowadzania opłat za dostęp do treści.
Dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą. Wesprzyj nas na Patronite! Nawet symboliczne 10 złotych miesięcznie pomoże nam tworzyć wartościowe treści i rozwijać portal.
Jeśli nasz artykuł był dla Ciebie pomocny, ciekawy lub po prostu lubisz to, co robimy – kliknij logo poniżej i dołącz do grona naszych patronów.
Każde wsparcie ma znaczenie. Dzięki Tobie możemy działać dalej!
Dziękujemy!