
Ashtanga joga czy to się nie nudzi?
Ashtanga joga czy to się nie nudzi? 7 powodów dla których warto praktykować stałą sekwencję asan
Ashtanga to system praktyki jogi, który został opracowany w południowych Indiach, w mieście Mysore. Jego cechą charakterystyczną jest praktykowanie codziennie tych samych asan. Asany wykonuje się płynnie, jedną po drugiej. Każdy ruch połączony jest z oddechem i zostało dokładnie określone kiedy należy zrobić wdech, a kiedy wydech oraz ile oddechów należy w danej asanie pozostać. Sekwencje asan różnią się stopniem trudności, jednak dla danego poziomu zaawansowania codziennie wyglądają tak samo.
Zapewne wielu z Was zadaje sobie pytanie, czy to się nie nudzi? Otóż nie nudzi się, albo nie musi się nudzić, jeśli się wie dlaczego tak to właśnie wygląda. Poniżej przedstawiam Wam 7 powodów, dla których warto praktykować stałą sekwencję asan:
- Po pierwsze, stała sekwencja dostarcza mniejszego stopnia stymulacji dla umysłu. Nasza cywilizacja co prawda przyzwyczaiła nas do tego, że jesteśmy otoczeni ogromną ilością różnorodnych bodźców, więc siłą rzeczy zaczynamy ich szukać i potrzebować. Jednak nie o to chodzi w jodze. Chodzi o to, żeby się zatrzymać i być tu i teraz. Dlatego warto wykonywać asany, które znamy, i które nie dostarczają nam ciągle nowych stymulacji. Według zasady w praktyce Ashtanga jogi, kolejne asany zaczynamy wykonywać dopiero wtedy, gdy swobodnie opanujemy poprzednie. Tak, aby mieć czas, żeby się z nimi oswoić, i aby ich wykonywanie nie wymagało aż tak dużego wysiłku i skupienia umysłu.
- Po drugie, kiedy znamy sekwencję asan, którą wykonujemy, to możemy znacznie bardziej skupić się na tym co się dzieje w nas i w naszym ciele. Nie musimy czekać na wskazówki nauczyciela, który mówi, bądź pokazuje co powinniśmy dalej robić.
- Po trzecie, kiedy znamy sekwencję asan, z której składa się nasza praktyka, to stajemy się mniej zależni od nauczyciela. Możemy praktykować także w domu i na urlopie, kiedy nie mamy czasu, lub możliwości przyjścia na zajęcia.
- Po czwarte, nasze ciało zdecydowanie szybciej się rozwija, jeśli otrzymuje codziennie taką samą stymulację. Jeśli pewne asany wykonujemy tylko raz w tygodniu, to ciało nie ma wystarczająco dużo czasu, żeby taki bodziec zapamiętać. Dlatego też sekwencje asan w praktyce Astanga jogi zakładają rozwój liniowy. Najpierw praktykuje się tylko pozycje stojące, które odpowiednio wzmacniają ciało i przygotowują do dalszej, głębszej pracy. Potem jest cała seria różnorodnych skłonów do przodu. Dopiero potem następują wygięcia do tyłu i mocna praca nad uelastycznieniem bioder. Inaczej mówiąc, wszystko po kolei i wszystko w swoim czasie. Dzięki stałej sekwencji, łatwiej jest więc zaobserwować postęp.
- Po piąte, wbrew pozorom, to nie jest tak, że jeśli wykonujemy codziennie te same asany, to każdy dzień wygląda tak samo. Wykonując codziennie te same asany możemy zaobserwować, jak bardzo rożni się nasze ciało każdego dnia. To nie jest tak, że idziemy tylko do przodu. Nawet praktykując codziennie, możemy doświadczać regresu, bo ciało reaguje na to, co dzieje się w naszym życiu. Jeśli w życiu mamy akurat więcej stresu, to ciało od razu staje się bardziej spięte i mniej elastyczne. Tym samym od razu trudniej wykonać nam asany, które wcześniej przychodziły nam z łatwością. Zdarzają się oczywiście także zaskoczenia w druga stronę. Nagle przychodzą dni, w których niespodziewanie coś staje się bardzo proste. Tak naprawdę stając na macie nigdy nie wiemy co się wydarzy. Czasem wydaje nam się, że nie mamy siły na nic, a jak zaczynamy praktykę, to zmęczenie mija. Czasem odwrotnie. Dzięki temu, że wykonujemy codziennie tą samą sekwencję, to możemy obserwować co, i jak, na nas wpływa. I tak naprawdę każdy dzień na macie jest nową przygodą.
- Po szóste, dzięki temu, że wykonujemy codziennie tę samą sekwencję asan możemy też obserwować, jak działa nasz mózg i jakie schematy kierują naszym życiem. Czy łatwo się poddajemy, gdy coś nie wychodzi? Czy łatwo się frustrujemy? Czy bardzo się porównujemy z innymi? Jak bardzo zależy nam na opinii innych? Czy unikamy, rzeczy które nam nie wychodzą? Czy wręcz przeciwnie mierzymy się ze swoimi słabościami? Czy czasami próbujemy się oszukiwać? Czy szukamy wymówek? Czy odwrotnie – nie potrafimy odpuszczać? Te same sposoby myślenia i reagowania, które pojawiają się w nas na macie, kierują naszym życiem. Praktykując tę samą sekwencję możemy te schematy obserwować i zmieniać. To co zmienia się na macie zmienia się także w życiu codziennym.
- W ostatnim siódmym punkcie będzie o pozytywnym wpływie stałej sekwencji na motywację. Moim zdaniem, gdy wiemy co i jak robić, to dużo łatwiej jest się zmotywować do praktyki. To jest jak plan, który należy wykonać. Trzeba tylko wpisać praktykę w plan dnia i potem wszystko jest proste. Gdy sekwencje są zmienne, to właściwie to, czego nie zrobimy dziś, możemy zrobić jutro. Moim zdaniem stała sekwencja znacznie ułatwia motywowanie się do praktyki i praktykę samą w sobie.
Skoro już tu jesteś...
...mamy do Ciebie prośbę. Coraz więcej osób czyta artykuły na portalu Bosonamacie.pl, znajduje tu także informacje o ciekawych warsztatach i wyjazdach.
Nasz portal działa na zasadach non-profit, nie jest firmą, ale efektem pracy i zaangażowania grupy pasjonatów.
Chcemy, by nasz portal pozostał otwarty dla wszystkich czytelników, bez konieczności wprowadzania opłat za dostęp do treści.
Dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą. Wesprzyj nas na Patronite! Nawet symboliczne 10 złotych miesięcznie pomoże nam tworzyć wartościowe treści i rozwijać portal.
Jeśli nasz artykuł był dla Ciebie pomocny, ciekawy lub po prostu lubisz to, co robimy – kliknij logo poniżej i dołącz do grona naszych patronów.
Każde wsparcie ma znaczenie. Dzięki Tobie możemy działać dalej!
Dziękujemy!