Mysore. Kolory południowych Indii – feeria barw i doznań

Mysore jest drugim co do wielkości miastem w południowej części Indii. Jego nazwa pochodzi od Mahi+uru, czyli dosłownie siedziba Mahiśa, demona znanego w mitologii indyjskiej jako Mahiszasura. Miasto położone jest w stanie Karnataka, na wyżynie Dekan, nad rzeką Kaweri, 135 km od Bangalore – stolicy stanu.

Aby dotrzeć do esencji miasta koniecznie trzeba odwiedzić Mysore Devaraja Market. Wielki kolorowy bazar, jeden z najstarszych w Indiach robi olbrzymie wrażenie. Gdzieś przeczytałam, że to miejsce jest jak Disneyland. Powiedziałabym, że to taki Disneyland dla zmysłów. Niezliczona wielość barw, zapachów, dźwięków sprawia, że aż kręci się w głowie – jak po zejściu z karuzeli. Można tu kupić wszystko – od owoców, warzyw, kwiatów, przypraw po perfumy olejowe, kadzidła, garnki, male. Większość handlarzy specjalizuję się zaledwie w jednym bądź kilku produktach. Są dumni z tego, że przez całe życie prowadzą ten sam malutki biznes, podobnie jak ich ojcowie. Na Devaraja Market swoje sklepy ma ponad 800 sprzedawców.

Cały ten kawałek Indii, który miałam możliwość zobaczyć to niezwykle inspirujące i esencjonalne  miejsce. Kolory przeplatają się z zapachami, a zapachy z ulicznym gwarem. W powietrzu unosi się aura duchowości zmącona ulicznym smrodem. Podobizny bóstw, obowiązkowo przystrojone kwiatami można spotkać nie tylko w świątyniach, ale również w restauracjach, rikszach, sklepikach, hotelach. To, co boskie łączy się z tym, co ludzkie, w magiczny sposób tworząc harmonijną całość. Zaglądając do tego świata z wystarczającą dozą wrażliwości można sobie na nowo uświadomić, co tak naprawdę jest ważne w życiu.

>> zobacz także: Mysore. Kolory południowych Indii – ludzie
>> zobacz także: Mysore. Kolory południowych Indii – magia ulicy

kliknij na ikonkę lupy w prawym dolnym rogu dużego zdjęcia, a by wyświetlić zdjęcia na całym ekranie

Responsive WordPress Gallery Plugin

Mysore